Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katastrofa w Smoleńsku. Tajna instrukcja przyczyną tragedii?

uw
Katastrofa w Smoleńsku. Wrak polskiego tupolewa w pobliżu lotniska Siewiernyj
Katastrofa w Smoleńsku. Wrak polskiego tupolewa w pobliżu lotniska Siewiernyj yandex.ru
Czy autorem tajnej instrukcji była kancelaria prezydencka?

Rosyjska gazeta "Komsomolskaja Prawda" sugeruje, że przyczyną katastrofy w Smoleńsku była tajna instrukcja stworzona przez kancelarię polskiego prezydenta. Informację publikuje portal rp.pl. Według "Rzeczpospolitej", Rosjanie dowiedzieli się o istnieniu takiej tajnej instrukcji w 36. Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego od jednego z polskich dziennikarzy.

Zgodnie z tą instrukcją, samolot może odejść na lotnisko zapasowe tylko za zgodą głównego pasażera. W tym wypadku chodziło o prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Według "Komsomolskoj Prawdy", taki dokument powstał pod wpływem wydarzeń związanych z lotem prezydenta nad Tbilisi w czasie wojny gruzińsko-osetyjskiej. Dowódca statku powietrznego odmówił wtedy wykonania wydanego przez prezydenta rozkazu posadzenia samolotu.

"Komsomolskaja Prawda" nie wyklucza też, że Polacy posiadają dodatkowe dane świadczące o aktywnej pozycji prezydenta w podejmowaniu decyzji o lądowaniu.

Informacja ta wpisuje się jednak w ciąg medialnych doniesień i sugestii Rosjan, jakoby to naciski prezydenta Kaczyńskiego na załogę polskiego tupolewa miały być jedną z głównych przyczyn katastrofy w Smoleńsku.

Tymczasem, jak pisze "Fakt", z powodu złej pogody Tu-154 miał zostać przekierowany na lotnisko w Mińsku . To sprzeczne z tym co znajduje się w raporcie MAK. Jednak 10 kwietnia takie informacje zostały przekazane polskim dyplomatom przez pilotów z lotniska Siewiernyj.

- Zostaliśmy ostrzeżeni, że mamy być gotowi na przyjęcie samolotu - mówi "Faktowi" były polski ambasador na Białorusi Henryk Litwin. - Potem ktoś w Moskwie zmienił decyzję i kazał kontrolerom pozostawić decyzję o lądowaniu.

Informacja o przekierowaniu samolotu do Mińska została przekazana polskim dyplomatom przez Rosjan z Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Jednak stało się coś, co spowodowało, że Rosjanie zmienili zdanie i pozwolili polskim pilotom podjąć próbę lądowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna