Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katastrofa w Smoleńsku. Wiśniewski: Rosjanie kradli, co tylko się dało

Fakt/opr. kp
Chcieli wzbogacić się na nieszczęściu innych.

Sławomir Wiśniewski, montażysta TVP był jedną z pierwszych osób z mediów, która dotarła do miejsca tragedii. Ale oprócz niego, do tego punktu pobiegło wielu ludzi miejscowych.

Dziennikowi "Fakt" powiedział co tam zobaczył: "Do wraku podchodzili przypadkowi ludzie i brali, co popadnie. Słyszałem, jak ktoś się chwalił, że ma licznik. Inny mówił o zegarku. Potem rzeczy zabrane z miejsca tragedii można było kupić".

Zamiast pilnować teren, żołnierze skupili się na odciąganiu dziennikarzy. Każdy mógł tam wejść i przeszukać teren. Jak poinformował montażysta, następnego dnia "miejscowi chwalili się, co znaleźli przy tupolewie".

Czy ktoś odpowie za rozgrabienie terenu? Żołnierzy, którzy ukradli karty bankowe i wypłacali z nich pieniądze zatrzymano, a co z resztą?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna