Każdego dnia na Warmii i Mazurach ktoś chce odebrać sobie życie

Z policyjnych danych wynika, że próby samobójcze podejmowane są przez osoby młode, w wieku 20-30 lat. Zdaniem psychologów, przyczyną samobójstw jest najczęściej niezadowolenie z życia lub nieradzenie sobie z problemami. Niezależnie jednak od motywu i wieku, nawet nieudana próba samobójcza to olbrzymi wstrząs dla bliskich.

Demonstracja cierpienia

Według statystyk próby samobójcze są najczęściej podejmowane przez bezrobotnych mężczyzn, będących pod wpływem alkoholu, mających wykształcenie podstawowe, w wieku 20-29 lub 50-59 lat.

Zdaniem psycholog Wiesławy Gołąbek są to okresy przełomowe w życiu.
- Teraz młodzi ludzie do 30. roku życia praktycznie pozostają na utrzymaniu rodziców. Jest to okres, kiedy - z jednej strony - chcą być otaczani opieką jak dzieci, ale też pragną wolności, którą mają dorośli - komentuje psycholog. - Wiele osób w tym wieku jest też zmuszonych podjąć trudy dorosłego życia. Niektóre sobie z tym nie radzą. Dla nich samobójstwo jest sposobem zwrócenia na siebie uwagi, demonstracji cierpienia, pokazania, że nie radzą sobie z problemami. Dlatego te próby często są nieskuteczne. Niestety nie zawsze. Bo, jak wynika z policyjnych statystyk, tylko w połowie przypadków udaje się uratować życie człowieka.

Policjanci powiadomieni przez członków rodziny, znajomych, albo samego zdesperowanego człowieka robią wszystko, aby samobójstwu zapobiec. Zdarza się, że oficerowie dyżurni prowadzą długie rozmowy przez telefon, chcą poznać człowieka, dowiedzieć się co się stało. To czas żeby zorganizować pomoc, wysłać patrole i znaleźć samobójcę.

- Często musimy być psychologami, wykazać maksimum zrozumienia dla problemów zdesperowanego człowieka, wczuć się w jego położenie jednocześnie bardzo trzeźwo myśleć, jak pozytywnie rozwiązać tę sytuację - informują policjanci z warmińsko-mazurskiej policji.

Jeszcze bardziej przerażające są statystyki dotyczące prób samobójczych osób w wieku 50-59 lat. W 2012 r. w całym kraju odnotowano 636 takich zdarzeń, z czego aż 510 zakończyło się śmiercią.

- W tym wieku często robimy podsumowanie swego życia. Niektórzy stwierdzają, że ich osiągnięcia są niewiele warte - dodaje Gołąbek. - W dodatku, gdy ich dzieci już się usamodzielniły, czują się niepotrzebni. Prowadzi to do stanów depresyjnych i niechęci do życia. Jeśli ktoś w tym wieku decyduje się na samobójstwo, robi to skutecznie. Tym tragediom można i należy próbować zapobiec. Często po prostu wystarczy takiej osoby wysłuchać, dać jej wsparcie, ewentualnie nakłonić do spotkania z psychologiem

Pod wpływem alkoholu

W 2012 roku w całym kraju odnotowano 5791 zamachów samobójczych, z których 4177 zakończyło się zgonem.

Według policjantów najczęstszymi powodami prób samobójczych są problemy psychiczne lub uzależnienia, a także kłopoty rodzinne. Często osoby, które próbują zabić się, robią to pod wpływem alkoholu. Nie szukają odległych miejsc, decydują się na desperacki krok we własnym mieszkaniu, budynku gospodarczym, piwnicy lub na strychu. Następne w kolejności miejsce to piwnice i strychy, a także parki i lasy.

Samobójcy, aby odebrać sobie życie, najczęściej decydują się na powieszenie, rzucenie się z wysokości oraz zażycie środków nasennych.