Każdy, kto zechce, może przywiązać się do budy

Zapraszam na jedyny w północno-wschodniej Polsce happening pod nazwą "Zerwijmy łańcuchy" - mówi Bartłomiej Puniszkis, koordynator akcji w Ełku.

Jej celem jest zwiększenie świadomości społeczeństwa na krzywdę, która niejednokrotnie dzieje się naszym "braciom mniejszym". - Uważamy, że warto zwrócić uwagę na problemy naszych pupili, a także uwrażliwić na ich cierpienie - dodaje Bartłomiej Puniszkis.
"Zerwijmy łańcuchy" to protest czytelników miesięcznika "Mój Pies" przeciwko wiązaniu psów na stałe na łańcuchach.

- W XXI wieku znamy już humanitarne sposoby bezpiecznego dla otoczenia trzymania zwierząt. Dlatego w centrach największych polskich miast ustawiamy budy, do których każdy, kto tylko zechce, może się na kilka minut przywiązać - by zobaczyć, jak wygląda świat z perspektywy psa łańcuchowego, jak wycieńczające, koszmarnie nudne i bezsensowne jest życie na 2 metrach kwadratowych. Większość osób biorących udział w akcji jest zaskoczona ciężarem takiego łańcucha - to po prostu trzeba poczuć na własnej szyi - informują organizatorzy happeningu.

Pomysł na zorganizowanie akcji "Zerwijmy łańcuchy" zrodził się wiosną 2007 r. w warszawskiej redakcji miesięcznika "Mój Pies" i był reakcją na sygnały od osób zaniepokojonych losem psów łańcuchowych w Polsce. Zaczęło się od placu Zamkowego w Warszawie i 11 miast. W 2008 r. happeningi odbyły się we wszystkich województwach, a w 2009 roku budy stanęły w 30 miastach, przykuło się do nich przeszło 700 osób.

W akcję włączają się znane postaci ze świata kultury i rozrywki. Do bud przykuli się m.in. Agata Buzek, Urszula Dudziak, Anna Korcz, Kasia Kowalska, Katarzyna Kwiatkowska, Sławomira Łozińska, Małgorzata Ostrowska, Katarzyna Piekarska, Kazimiera Szczuka, Ewa Złotowska, Joanna Żółkowska, Zygmunt Chajzer, Roman Czejarek, Maciej Dowbor, Dariusz Jakubowski, Grzegorz Miecugow, Michał Olszański, Michał Piróg, Tomasz Raczek i Andrzej Sikorowski.

Także ełczanie będą mogli przywiązać się do budy. Happening odbędzie się w niedzielę o godz. 12 przy postoju taksówek przy ul. Wojska Polskiego (naprzeciwko kościoła pw. Najświętszego Serca Jezusowego).