Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibole robią biznes na narkotykach [wideo]

mc
Zatrzymani w czerwcu pseudokibice podejrzani o rozprowadzanie narkotyków na proces czekają już na wolności.
Zatrzymani w czerwcu pseudokibice podejrzani o rozprowadzanie narkotyków na proces czekają już na wolności. KWP Bydgoszcz
Już 40 osób usłyszało zarzuty w postępowaniu, które prowadzi bydgoska prokuratora. To niejedyna sprawa z podejrzanymi pseudokibicami.

- Wiele osób, którym już postawiono zarzuty w tej sprawie, przebywa obecnie poza granicami Polski - mówi prok. Wiesław Giełżecki, z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.

Podejrzani - jak zapewnia śledczy - z reguły sami stawiają się na przesłuchania w bydgoskiej prokuraturze. - Postępowanie jest w toku, to sprawa rozwojowa, zarzutów i podejrzanych może jeszcze przybyć - dodaje prok. Giełżecki.

To sprawa, której efektem było zatrzymanie w czerwcu 2015 roku siedmiu osób, co do których były przypuszczenia, że mogą być zamieszane w handel „znacznymi ilościami narkotyków”. Antyterroryści dowieźli wtedy do bydgoskiej prokuratury między innymi mężczyzn o pseudonimach „Legia”. „Krystek”, „Gąsior” i „Guzik”. Ci, decyzją sądu, trafili do aresztu na trzy miesiące.

Z materiałów śledztwa wynika, że mogli wprowadzić na rynek około 23 kg amfetaminy i 30 kg marihuany. Policjanci szacują, że na czarnym rynku taka ilość narkotyków warta była około 1,8 miliona złotych. Wszyscy byli związani ze środowiskiem bydgoskich pseudokibiców Zawiszy. Wspomniany „Legia”, czyli Dariusz L., to nieformalny przywódca kibolskiego światka nad Brdą. Wcześniej, w lutym 2015 roku, został zatrzymany pod zarzutem usiłowania wymuszenia haraczu w agencji towarzyskiej prowadzonej przez Agnieszkę L. na bydgoskich Jarach.

- Obecnie te areszty uchylono - wyjaśnia prok. Giełżecki.

Jak dodają śledczy, do skierowania aktu oskarżenia do sądu jeszcze daleko. Wciąż trwa zbieranie kolejnych dowodów i przesłuchiwani są nowi świadkowie.

Zobacz też: Kibole i liderzy grupy pseudokibiców zatrzymani. Gang narkotykowy rozbity w Bydgoszczy [zdjęcia, wideo]

To niejedyna sprawa prowadzona przez prokuraturę w ostatnich miesiącach, w której przewijają się pseudokibice bądź osoby powiązane z tym środowiskiem. W sobotę pisaliśmy o procesie w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy, w którym oskarżonych jest osiem osób.

Mają zarzuty stosowania gróźb karalnych i stalkingu wobec mieszkańca Bydgoszczy. Z materiałów prokuratury wynika, że między innymi ścigali go ulicami Bydgoszczy, grożąc maczetą. Nie podajemy inicjałów poszkodowanego, bo on sam i między innymi jego matka objęci są policyjną ochroną. Wnioskowali o nią w obawie o własne życie.

Wczoraj skontaktowała się z nami matka 19-latka, który jest w tej sprawie współoskarżony. - Mój syn, wbrew temu, co się mówi, nie jest kibolem. Zresztą człowiek, który ma w tej sprawie status poszkodowanego, sam jest winny. Ma na koncie napaść na dziewczynę z użyciem noża.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kibole robią biznes na narkotykach [wideo] - Gazeta Pomorska

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna