Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Kiedy urodziłam się po raz pierwszy". Wygraj bilety na spektakl

(ka)
Bilety do wygrania.
Bilety do wygrania. jch
Mamy dla was podwójne zaproszenia na spektakl "Kiedy urodziłam się po raz pierwszy", w wykonaniu studentów IV roku kierunku aktorskiego, Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Białymstoku.

Aby otrzymać zaproszenia, napiszcie dlaczego mają one trafić akurat do was.

Na odpowiedzi czekamy do końca dzisiejszego dnia 27.04.2017, pod adresem: [email protected]

Spektakl "Kiedy urodziłam się po raz pierwszy" to historia jednego życia od początku do początku. Oto rodzi się dziecko, po raz pierwszy w życiu! Po raz pierwszy otwiera oczy, patrzy na świat. Pierwszy raz widzi swoją mamę.

I tak obraz za obrazem układamy opowieść o życiu jako przeobrażaniu się, przechodzeniu przez kolejne (a wciąż te same) etapy: z niemowlęcia w dziecko, z dziecka w nastolatka, a w końcu w dorosłego człowieka. Od narodzin do narodzin, bo to również historia pewnej dziewczyny: od momentu, kiedy przyszła na świat, do chwili, gdy z kolei ona sama urodziła dziecko.

Inspiracją dla przedstawienia w reżyserii Katy Csató jest opowieść francuskiego pisarza Vincenta Cuvellier’a (nieprzetłumaczona na język polski). Równie ważne są osobiste relacje aktorów – ich wspomnienia, pamiętniki tworzone na potrzeby przedstawienia stanowią bazę dla teatralnej kreacji. Spektakl jest również szczególnym zaproszeniem skierowanym do widzów w każdym wieku: do skonfrontowania scenicznych epizodów z osobistym doświadczeniem każdej i każdego z nas, od narodzin do narodzin.

W spektaklu nie pada ani jedno słowo. Za to obraz kreują lalki i aktorzy w żywym planie. Za plastykę tego obrazu odpowiada znakomita scenografka Julia Skuratova.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna