Nikt nie odwołał się od wyroku uniewinniającego kierowcę PKS Bogusława Bryndę od zarzutu kradzieży paliwa. - Teraz zrobię wszystko, co możliwe, by wyjaśnić, jak to się stało, że zostałem oskarżony - mówi Brynda.
Właśnie minął termin na składanie apelacji od wyroku oleckiego sądu, który w lutym kierowcę uniewinnił. Jak informowaliśmy, w czerwcu ub.r. prowadzony przez Bryndę autobus został zatrzymany przez pracowników firmy wynajętej przez kierownictwo suwalskiego PKS do kontrolowania tego, czy kierowcy nie kradną paliwa. Jeden z kontrolerów znalazł w bagażniku wypełniony olejem napędowym 25-litrowy kanister.
Brynda twierdził, że ktoś pojemnik mu podrzucił i że była to prowokacja. Od dłuższego czasu był bowiem w konflikcie z zarządem firmy. Jako działacz związkowy krytykował publicznie ówczesnych prezesów za ich decyzje.
Olecka policja, na której terenie działania zdarzenie miało miejsce, skierowała do sądu wniosek o ukaranie. Sędzia uznał jednak, że nie przedstawiła dowodów świadczących o winie Bryndy. - To była nieudolna prowokacja - można było dowiedzieć się z uzasadnienia. Autorów prowokacji sąd jednak nie wskazał.
Wprawdzie zarówno policja, jak i występujące w charakterze oskarżyciela posiłkowego kierownictwo PKS złożyli wnioski o pisemne uzasadnienie wyroku, ale z apelacji zrezygnowali.
- Nie będziemy w to brnęli - mówił nam obecny szef PKS Leszek Cieślik.
Brynda może już więc wrócić do pracy. W ubiegłym roku został z niej zwolniony dyscyplinarnie. Prawdopodobnie otrzyma za to odszkodowanie.
Zaraz po zdarzeniu kierowca zgłosił też prokuraturze sprawę podrzucenia mu kanistra. Postępowanie zostało jednak zawieszone do czasu rozstrzygnięcia sądowego dotyczącego rzekomej kradzieży.
- Mam nadzieję, że teraz śledztwo nabierze tempa, a winni zostaną ukarani - mówi Brynda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?