Kierowcy, którzy narzekają na korki w mieście muszą przygotować się na jeszcze większe utrudnienia. A przyjezdni mogą zapomnieć o mapach i GPS-ach - będziemy jeździć zupełnie inaczej niż dotychczas.
Zamknięcie tego skrzyżowania to oczywiście efekt trwającego od kilku tygodni remontu drogi 61.
- Czekamy tylko na ostatnie opinie. Nowa organizacja ruchu zostanie wprowadzona w ciągu najbliższych dni. Najpewniej jeszcze w tym tygodniu - mówi Wojciech Dorobiński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.
Jak będzie wyglądała? Samochody osobowe, które jadą z centrum miasta w kierunku starego mostu, będą mogły, tak jak do tej pory, wjechać w Bogusławskiego. Ale tylko do skrzyżowania z Kamień-skiego. Tu będą musiały skręcić i dalej do Traugutta dojechać albo Parkową, albo Piłsudskiego, Hallera i Witosa.
To jednak nic w porównaniu z tym co czeka autobusy PKS. Teraz z dworca będą skręcać w lewo i na trasę 61 dojeżdżać przez 11 Listopada, do ronda Niedziałkowskiej i dalej Witosa. Czyli będą musiały objechać niemal całe miasto!
Wracając do miasta przez stary most kierowcy będą mogli skręcać w ulicę Leszczyńskiego. Ale tylko osobówek i autobusów PKS. Samochody ciężarowe z mostu będą musiały jechać Traugutta prosto, aż do skrzyżowania z Witosa. Nowa organizacja ruchu będzie skomplikowana nawet dla ostrołęczan, miasto zapewnia jednak, że oznakowania będą jasne i czytelne.
Przewiduje się, że skrzyżowanie będzie zamknięte przez około półtora miesiąca.
A potem będzie... jeszcze gorzej. Jeśli zima nie spowoduje zatrzymania prac, ekipy z remontem wejdą na ul. Mostową. A wówczas zostanie - przez całą długość mostu - zorganizowany ruch wahadłowy z sygnalizacją świetlną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?