Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasyczna szkoła obyczaju: Majty gwałcą prawa

(kk)
sxc.hu
Jakie prawa gwałcą majty?

Oczywiście, że konstytucyjne. O innych byśmy w ogóle nie pisali. Ale czy występowanie majtek gwałcących prawa konstytucyjne jest w ogóle możliwe? Jeżeli majty występują w Krakowie, to wszystko jest możliwe.

Na krakowskiej Akademii Górniczo-Hutnczej mają basen pływacki. Jest on dostępny powszechnie, tak, że każdy, kto chce popływać może tam przyjść. Czy rzeczywiście każdy? Niezupełnie. Kilka dni temu zjawił się tam niejaki Chris. Nie jest to jakiś obcy obywatel, tylko swojski Polak. Chris nie jest jego imieniem tylko jego nickiem w internecie. Póki co, chce pozostać bowiem anonimowy.

Otóż ten Chris stawił się na basenie, jak należy - czysty i w kąpielówkach. Ale nie zdążył nawet tych kąpielówek zamoczyć w wodzie. Ledwie się rozebrał, a już go z tego basenu wyrzucili. Uznali bowiem, że nie przyszedł on na pływalnię w kąpielówkach, tylko w gaciach. A kąpieli w gaciach regulamin basenu zabrania. Dopuszcza on bowiem do kąpieli slipki i ewentualnie bokserki, ale tylko bokserki obcisłe. Wynika z tego, że władze krakowskiej pływalni preferują męskie narządy dokładnie obciśnięte materiałem, czyli domagają się stroju, za który w USA na przykład wyrzucają z plaży, bo uznają, że narusza on dobre obyczaje.

Nie ma co mówić - Chris bardzo się zdenerwował. Miał bowiem bokserki, z tym, że były to bokserki luźne, w których nic męskiego się nie odznaczało. Takie bokserki kierownictwo basenu uznaje jednak za gacie i takim gaciom mówi stanowcze "nie", wyrzucając ich właścicieli razem z gaciami na ulicę.

Chris uznał, że jego prawa do noszenia luźnych bokserek zostały pogwałcone i obiecał, że z tym problemu, jak będzie trzeba, uda się nawet do Trybunału Konstytucyjnego, a jak to nie pomoże, to odwoła się do samego Strasburga, gdzie zajmują się łamaniem praw w krajach członkowskich Unii Europejskiej. Póki co napisał list do "Gazety Krakowskiej" i w nim zaprotestował przeciwko regulaminowi basenowemu wymagającemu obcisłych majtek: "- Wymóg jest totalnym nieporozumieniem - doniósł - i ten, kto pisał ten regulamin, dyskryminuje osoby, które z różnych powodów nie mogą lub nie lubią nosić skąpych kąpielówek. Regulamin narusza prawa konstytucyjne i dobra osobiste obywateli. Poza tym slipy nie są zdrowe dla męskości, a styliści uważają ich noszenie za obciach."

Basen ma jednak swoją dyrektorkę, panią Agatę Przybyłowską-Staniek i ona ani stanem męskości, ani opiniami stylistów się nie przejmuje. - Wymagamy sportowego stroju kąpielowego - odpowiada na zarzuty Chrisa - aby mieć pewność, że nie będzie w nim kieszeni, które mogą zawierać rzeczy zanieczyszczające wodę.

"Klasyczna szkoła obyczaju" z zainteresowaniem będzie śledziła proces: zbyt luźne majty kontra prawa obywatelskie, stojąc po stronie obywatela, który postanowił zadbać o stan swojej męskości, bowiem także słyszała od lekarzy, że obcisłe slipy są dla niej niezdrowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna