O sprawie pisze "Polityka" w tekście "Generał z kokpitu". Rocznik 1985 ze szkoły w Dęblinie był wyjątkowo pechowy. Już na pierwszym roku podczas skoków spadochronowych zginął jeden ze studentów - Sławomir Kochanowski. Na trzecim roku na myśliwcu zabił się Józef Stępnik. Krótko po szkole zginął Andrzej Wdziękoński.
Aż sześciu absolwentów z 1985 roku doczekało się generalskiego stopnia, ale czterech z nich zginęło w katastrofach lotniczych. W 2005 roku na pikniku lotniczym w awionetce rozbił się gen. Jacek Bartoszcze. W styczniu 2008 roku w katastrofie CASY pod Mirosławcem życie stracili Andrzej Andrzejewski i Jerzy Piłat. Pośmiertnie zostali oni awansowani do stopnia generałów.
10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku tragicznie zginął generał Andrzej Błasik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?