Zofia Rutkowska jest 12 lat po amputacji piersi z powodu nowotworu. Jak mówi, w powrocie do normalnego życia, bardzo pomogły jej panie z Klubu Amazonki w Białymstoku.
- Koleżanki z klubu pomogły mi wyjść z traumy, zobaczyłam, że są panie, które żyją długo po tym zabiegu i jest dobrze - opowiada.
- To wspiera psychicznie, daje fundament do tego, aby się podnieść. Pięć lat temu pani Zofia sama stała się ochotniczką - czyli osobą, która odwiedza kobiety w szpitalu po operacji piersi, pokazuje im, jak mają dalej żyć.
Klub Amazonki przy Białostockim Centrum Onkologii obchodzi właśnie dwudziestolecie działalności. - Swoją postawą świadczymy, że po operacji można żyć normalnie - mówi Regina Zalech, szefowa białostockiego klubu.
- Pomagamy chorym przetrwać trudny okres leczenia i poprzez rehabilitację wrócić do społeczeństwa.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
