Klub Matrix Warszawa
Alan Andersz wybudził się ze śpiączki. Młody polski aktor czuje się coraz lepiej. Jeszcze wczoraj jego stan był niepewny, dzisiaj już wiadomo, że rozmawiał ze swoją matką.
Lekarze mówią, że oszukał śmierć.
24-latek spadł ze schodów i uderzył głową w betonową donicę. Jak donoszą tabloidy do zdarzenia doszło w warszawskim klubie Matrix.
Aktor przeszedł już dwie bardzo skomplikowane operacje.
W tym sezonie ma być jurorem w nowym programie Polsatu, "Tylko Taniec". Wcześniej znany był z serialu "39 i pół".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
