- Na szczęście młodzież była w tym czasie na rekolekcjach w kościele. Strach pomyśleć, co by się stało, gdyby konstrukcja runęła na ćwiczącą młodzież - mówi Krzysztof Chowański, dyrektor ZS.
Nagły szkwał nadszedł niespodziewanie w czwartek, tuż po godz. 15. Szczęśliwym trafem, w tym czasie nie było już zajęć, które zazwyczaj są prowadzone w tej sali.
Halę oddano do użytku w grudniu ub. roku, po długich perturbacjach z nierzetelnymi wykonawcami. Potem okazało się, że dach przecieka. Teraz do innych problemów dołączą straty spowodowane prze wichurę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?