Zdaniem organów ścigania nie miało to jednak bezpośredniego związku z samobójstwem kobiety.
Jak pisaliśy, 8 maja jeden z mieszkańców wsi znalazł w stawie zwłoki młodej kobiety. Okazało się, że jest nią 32-letnia mieszkanka Tomaszów, matka trójki dzieci. Była w ciąży.
W małej wsi, w której wszyscy się znają, zaraz po śmierci kobiety zaczęło huczeć od plotek. Sprzyjały im okoliczności samobójstwa i to, co sąsiedzi wiedzieli i słyszeli o rodzinie kobiety. Mieszkańcy małej wsi bez ogródek wskazywali, gdzie szukać przyczyny tragedii. Kobieta miała być według nich wyzywana i dręczona przez swoją teściową.
I nie były to tylko plotki. Zaraz po samobójstwie kobiety ostrołęcka prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Było ono wielowątkowe.
- Ze sprawy wyłączone zostały do odrębnego postępowania wątki dotyczące ewentualnych przestępstw z artykułów 151 i 152 kodeksu karnego - mówi prokurator rejonowy w Ostrołęce, Edyta Luchcińska.
Cóż to za przestępstwa? Pierwsze to nakłanianie do targnięcie się na własne życie. Drugie - nakłanianie do przerwania ciąży. Obydwa wątki zostały jednak umorzone.
Śledztwo zostało jednak zakończone aktem oskarżenia, który prokuratura skierowała już do Sądu Rejonowego w Ostrołęce. Stanie przed nim 57-letnia Elżbieta Janina S, teściowa samobójczyni.
- Jest oskarżona o to, że w okresie od 2004 roku do maja 2008 roku znęcała się psychicznie nad swoją synową, między innymi wyzywając ją, zabraniając opuszczania domu, kontrolując korespondencję - mówi prokurator Luchcińska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Monika Richardson rozstała się z partnerem. Wyszło na jaw o co poszło
- Pierwszy lot chińskiego samolotu pasażerskiego. Ma konkurować z Airbusem i Boeingiem
- Maciej Maleńczuk wyznał to ze sceny w Sopocie. Siedział w więzieniu ponad 500 dni
- Kultowa polska komedia miała nigdy nie powstać. Wszystko przez... "Ojca chrzestnego"