Roboty ruszają w bardzo niekorzystnym momencie, ale są konieczne, bo nawierzchnia na tych szlakach tranzytowych wymaga natychmiastowej interwencji.
- Prawie całe miasto jest rozkopane i przez to jeździ się trudniej - mówi Kamil Borkowski, przedsiębiorca z Łomży. - Ale wolę znosić remonty niż poruszać się dziurawych drogach.
Zdążyć przed oblężeniem
- Tak naprawdę powinniśmy naprawy nawierzchni przeprowadzać co roku - tłumaczy Arkadiusz Kułaga, dyrektor Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.- W minionym roku nie mieliśmy jednak na to pieniędzy. Teraz zamierzamy wydać około 550 tysięcy złotych. Prace zamierzamy skończyć do końca maja, nim rozpocznie się natężony ruch.
W czerwcu przez nasze drogi będą przejeżdżać turyści jadący na Mazury. Dodatkowo przez cały czas nawierzchnie łomżyńskich dróg notorycznie niszczą tiry.
Zdaniem Kułagi rozpoczęte właśnie prace będą najbardziej dokuczliwe w tym tygodniu, gdy na wybranych odcinkach będzie frezowana i naprawiana nawierzchnia. Później powinno być lżej.
Urzędnicy rozpoczęli remonty w momencie, gdy w mieście i tak trwają największe od lat prace drogowe. Wprowadzono już ruch wahadłowy na Al. Piłsudskiego i Al. Legionów, zamknięte jest skrzyżowanie tej drugiej drogi z ul. Przykoszarową. Robotnicy rozkopali także skrzyżowanie Al. Piłsudskiego i ul. Zawadzkiej.
Ulice Szosa Zambrowska, Zjazd i Wojska Polskiego są częścią tras krajowych, ale za ich utrzymanie w granicach miasta odpowiada ratusz. Dlatego naprawą nawierzchni zajęły się lokalne służby komunalne.
Czekamy na obwodnicę
W ratuszu wyliczono, że kompleksowy remont samej ul. Wojska Polskiego pochłonąłby w od 50 do 60 mln zł. Urzędnicy nie chcą wydawać takich pieniędzy, bo jeśli nie powstanie obwodnica ulice szybko zostaną zniszczone przez tiry i znów będą nadawały się tylko do remontu.
Prace nad obwodnicą zatrzymały się jednak na etapie wyboru wariantu.
Władze twierdzą, że aby drogi były lepsze, trzeba swoje w korkach odstać. Poza wspomnianymi pracami, remont czeka w tym roku również drogę do Mężenina. Jak poinformował Marek Obryś, radny sejmiku , który interpelował w tej sprawie, remont jej odcinka od granicy Łomży do skrzyżowania z drogą krajową nr 63 pochłonie 2 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?