Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejne zmiany w szpitalu. Nowa poradnia i brak kuchni

Urszula Ludwiczak, (mw) [email protected]
archiwum
Nowa poradnia lekarza rodzinnego i likwidacja zakładowej kuchni to najbliższe plany szpitala wojewódzkiego.

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Swoją poradnię podstawowej opieki zdrowotnej szpital zamierza uruchomić od 1 października. Natomiast jeszcze we wrześniu 24 pracowników kuchni otrzyma wypowiedzenia. Od stycznia pacjentom w szpitalu posiłki ma przygotowywać firma zewnętrzna.

Rodzinny się opłaca
Już w następnym miesiącu szpital uruchomi u siebie poradnię medycyny rodzinnej. To kolejny sposób na pozyskanie dodatkowych funduszy z NFZ, bo za świadczenia podstawowej opieki zdrowotnej fundusz musi zapłacić. I szpital z tej możliwości korzysta. - Zbieramy już deklaracje od chętnych pacjentów - mówi Urszula Łapińska, dyrektorka szpitala. - Informacja o tym, że uruchamiamy taką usługę, jest powszechnie dostępna, są już pierwsi zapisani.
Poradnia mieścić się będzie w kompleksie budynków poradnianych szpitala przy ul. Skłodowskiej.

- Mamy wolne pomieszczenia po tych poradniach, których nam NFZ nie zakontraktował, dostosujemy je do nowych wymogów - deklaruje dyrektorka. - W poradni pracować będzie pięciu naszych lekarzy, w tym trzech pediatrów. Chcemy też mieć u siebie położną.
Uruchomienie nowej poradni oznacza też, że z pomieszczeń szpitala będzie musiała wyprowadzić się istniejąca tu jeszcze inna, niepubliczna poradnia rodzinna. Prowadzącą ją lekarka ma umowę dzierżawy do końca roku.

Wypowiedzenia w kuchni
A jeszcze we wrześniu wypowiedzenia dostanie 24 pracowników szpitalnej kuchni, która mieści się przy ul. Warszawskiej.
- Musimy opuścić tamte pomieszczenia, bo przejmuje je Białostockie Centrum Onkologii - tłumaczy Łapińska. - To oznacza, że musimy zlikwidować kuchnie, gdyż nie mamy miejsca, gdzie mogłaby być przeniesiona.

Szpital chce od stycznia kupować posiłki od firmy zewnętrznej. Ogłosił już przetarg na ich dostawę, jego rozstrzygnięcie przewidziano na początek października.
- Są złożone dwie oferty, jeszcze nie wiadomo, która wygra - mówi Łapińska. - Jeśli nie uda się przetargu rozstrzygnąć, zawsze wypowiedzenia pracownikom będzie można cofnąć.
Wiadomo jednak, że pomieszczenia kuchenne opuścić trzeba, bo BCO chce tam umieścić rezonans magnetyczny.

Tymczasem związki zawodowe działające w WSZ sprzeciwiają się likwidacji kuchni, którą 10 lat temu wybudowano za niemałe pieniądze. - Szpital na wykupieniu usług na zewnątrz na pewno nie straci finansowo - zapewnia jednak dyrektorka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna