W Bielsku Podlaskim śnieg spadający z budynku uszkodził maskę samochodu. To już kolejny podobne zdarzenie wynikające z braku odpowiedzialności właścicieli budynków.
Wczoraj policjanci bielskiej drogówki otrzymali informację o samochodzie osobowym uszkodzonym przez spadający z dachu śnieg. Do zdarzenia doszło po godzinie 16 w pobliżu targowicy miejskiej. 22-letnia mieszkanka gminy Bielsk Podlaski pozostawiła należącego do niej volkswagena na parkingu przed sklepem.
Po powrocie zauważyła, że auto jest zasypane śniegiem. Okazało się, że w skutek osunięcia się śniegu z dachu budynku uszkodzeniu uległa maska samochodu oraz jedna z wycieraczek. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają funkcjonariusze.
Bielscy policjanci przypominają właścicielom i zarządcom budynków o obowiązku usuwania zalegającego śniegu i lodu z dachu budynków. Za niewypełnienie powyższego obowiązku grozi kara grzywny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?