Blisko 26-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S19 między Malewicami a Chlebczynem realizowany jest od 2021 roku w systemie Projektuj i buduj w ramach rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych. Koszt inwestycji to ok. 665,2 mln zł.
Zadaniem wykonawcy jest zrealizowanie inwestycji w ciągu 36 miesięcy od podpisania umowy, z wyłączeniem trzymiesięcznych okresów zimowych w czasie robót budowalnych - informuje Rafał Malinowski, rzecznik podlaskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
To oznacza, że nowym odcinkiem S19 pojedziemy w połowie 2025 r. Rozpoczęcie robót w terenie planowane jest w II połowie 2022 r., po uzyskaniu decyzji ZRID.
- Jej wydanie na podstawie opracowanej przez wykonawcę dokumentacji projektowej umożliwi także rozpoczęcie procedury związanej z wykupem nieruchomości pod drogę - zapowiada rzecznik.
S19. Z estakadą nad Bugiem
Odcinek Malewice - Chlebczyn to najbardziej na południe wysunięty fragment S19 na Podlasiu, przekraczający rzekę Bug i wchodzący na obszar województwa mazowieckiego w rejonie miejscowości Chlebczyn i Sarnaki.
Nowa, dwujezdniowa droga ekspresowa połączy realizowany już odcinek Boćki - Malewice z przygotowywanym do realizacji odcinkiem S19 w województwie mazowieckim. Ominie od zachodu Siemiatycze, wyprowadzając ruch tranzytowy z miasta oraz przekroczy dolinę Bugu estakadą o długości blisko 0,7 km.
S19. Dwa węzły w okolicach Siemiatycz
W ramach inwestycji wybudowane zostaną dwa węzły drogowe: Siemiatycze Północ na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką nr 690 i Siemiatycze Południe na skrzyżowaniu z droga krajową nr 62 w kierunku Drohiczyna i Sokołowa Podlaskiego. Przypomnijmy, że mieszkańcy południowych gmin województwa podlaskiego domagali się budowy jeszcze jednego węzła. Uważaj, że bez niego będą wykluczeni z dostępności do S19.
- To miała być dla nas droga życia, a tymczasem będziemy z dostępu do niej wykluczeni – nie kryła oburzenia mieszkanka powiatu siemiatyckiego. Wszystko przez to, że odległość między zaplanowanymi węzłami wynosi 30 km, co jest krzywdzące dla naszych gmin i pozbawia nas wielu możliwości związanych z korzystaniem z tego szlaku komunikacyjnego.
Przedstawicie drogowców zapewniali, że powstanie takiego węzła technicznie jest możliwe. Wstępnie białostocki oddział GDDKiA wskazał dwa możliwe lokalizacje takiego węzła:
- Dziadkowice/Malewice na skrzyżowaniu planowanej S19 z drogą powiatową DP1755B (ok. km 41+825)
- Żurobice na skrzyżowania planowanej S19 z drogą powiatową DP1716B (ok. km 45+550)
Pierwsza lokalizacja mieściłaby się na odcinku Boćki - Malewice, druga Malewice – Chlebczyn.
Tyle że budowa węzła wymagałaby akceptacji Ministerstwa Infrastruktury. Jego przedstawiciele podkreślali, że jet to możliwe pry nowej inwestycji. Okazuje się, że nic się nie zmieniło.
- Dodatkowy węzeł planowany jest do realizacji w ramach odrębnego zadania. Określenie terminu realizacji będzie możliwe po uzyskaniu finansowania dla tej inwestycji - informuje Rafał Malinowski.
Na odcinku Chlebczyn-Malewice o długości 25,7 km przewidziano budowę 22 obiektów inżynierskich, w tym 11 przejść dla zwierząt.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?