Obiekt ten pojawi się na naszym niebie tylko raz. Najbliżej Ziemi będzie w nocy z 24 na 25 lutego później na zawsze zniknie w kosmicznej otchłani. Przy odrobinie szczęścia, bezchmurnym niebie z dala od miejskich świateł zobaczyć ją będzie można nawet gołym okiem. Obserwację ułatwi lornetka lub niewielki teleskop. Wypatrywać jej należy w pobliżu Saturna. Za pomocą specjalistycznej aparatury będzie obserwacje prowadzić można jeszcze przez 3 miesiące. Pod koniec maja kometę skryje łuna Słońca.
Czemu kometa jest zielona?
Swą barwę Lulin zawdzięcza swemu chemicznemu składowi. Głównymi składnikami komety są cyjan i dwuatomowy węgiel. To one zapewniają jej zielona poświatę i pobudzają fatalistyczne przesądy o "znakach na niebie i ziemi zapowiadających nadejście tragedii".
Póki co, kometa zwiastuje ocieplenia stosunków między zwaśnionymi Chinami i Tajwanem
Jak kometa połączyła Chiny i Tajwan
W środowisku astronomów kometa znana jest jako C/2007 N3 lub Lulin - ta nazwano ja na cześć tajwańskiego obserwatorium, w którym sfotografowano ją po raz pierwszy. Otkrycia to miało miejsce w lipcu ubiegłego roku. Dokonali go dwaj studenci Sun Jat Sen z Chin i Lin Chi-Sheng z Tajwanu. Co ciekawe, oba kraje pochodzenia odkrywców politycznie nie uznają się nawzajem i są w stanie konfliktu. Prowadzą jednak współpracę w badaniach astronomicznych. Czyżby był to pierwszy cud związany z pojawieniem się komety? - Nie wiadomo, ale zawsze to krok w kierunku ocieplenia stosunków między zwaśnionymi państwami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?