Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koncert Serce dla dzieci w TVP. Zaśpiewa Małgorzata Walewska i inni

Helena Wysocka [email protected]
Małgorzata Walewska wypytała Miłosza o zdrowie, pasje i szkołę. Podarowała mu swoją płytę i obiecała wejściówki na koncerty. Dzisiejszy, transmitowany w TVP 1, rozpocznie się o 20.25.
Małgorzata Walewska wypytała Miłosza o zdrowie, pasje i szkołę. Podarowała mu swoją płytę i obiecała wejściówki na koncerty. Dzisiejszy, transmitowany w TVP 1, rozpocznie się o 20.25. Archiwum prywatne
Miłoszowi przywiozła świąteczne prezenty, zjadła pieczone skrzydełko kurczaka i zaśpiewała kilka „kawałków”.

Małgorzata Walewska, bo o niej mowa, odwiedziła walczącego z nowotworem kości 12-latka. A dzisiaj zaśpiewa na koncercie charytatywnym, by zebrać pieniądze na jego rehabilitację. - Jesteśmy bardzo wzruszeni - nie ukrywa Zofia Hołubowicz, mama chłopaka. - Obawialiśmy się trochę tego spotkania. Nie wiedzieliśmy, jak z tak wielką gwiazdą rozmawiać. Ale pani Małgosia wcale się nie wywyższa. To bardzo miła i śliczna osoba. A śpiewa jak anioł.

Miłosz Cieślukowski mieszka w Żubrówce Nowej (gm. Krasnopol). Chłopak cierpi na nowotwór kości. W październiku minionego roku lekarze amputowali mu nogę. - Świat runął nam na głowy - opowiada pani Zofia. - Obawialiśmy się, że nie damy rady. Tymczasem wokół nas pojawiło się wielu wspaniałych ludzi.

Dzięki akcjom charytatywnym i kwestom udało się zebrać pieniądze na protezę. Ale problemy się nie skończyły. Miłosz musi być pod stałą opieką lekarzy z warszawskiego centrum oraz rehabilitantów. A to potwornie dużo kosztuje.

- W ciągu roku musimy wydać na ten cel około 15 tys. zł - dodaje Hołubowicz. - Nie mamy tak ogromnej kwoty. Musiałam zrezygnować z pracy, by zająć się synem.

Ale właśnie pojawiła się szansa na zgromadzenie potrzebnych pieniędzy. Miłosz znalazł się w gronie ośmiorga dzieci, dla których 7 grudnia gwiazdy zaśpiewają na koncercie charytatywnym „Serce dla dzieci”. Ambasadorką 12-latka została Małgorzata Walewska, która odwiedziła chorego chłopaka w domu.

- Pytała o pasje - wspomina Miłosz. - Mówiłem, że chcę zostać informatykiem, by tworzyć gry dla dzieci, które nie mogą biegać.

Diwa zapraszała Miłosza na swoje koncerty. Prosiła, by dzwonił do niej, gdy tylko będzie miał ochotę.

- Taka właśnie jest Małgorzata - mówi jej menedżer Bogdan Waszkiewicz. - Nie potrafi być obojętna wobec cudzego nieszczęścia. Często angażuje się w akcje pomocowe.

Wczoraj Miłosz pojechał z mamą do Warszawy. Chłopak nie jest pewien, ale przypuszczalnie wyjdzie na scenę podczas występu Walewskiej. Gdy o tym opowiadał, w oczach kręciły mu się łzy. Ze szczęścia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna