Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec dyktatu benzyniarzy!

Ireneusz Sewastianowicz
– Cieszę się, że wreszcie znalazł się sposób na właścicieli stacji benzynowych, którzy zawyżali ceny paliwa. Będę tankować na Sejneńskiej – mówi Dariusz Wijas, suwalczanin.
– Cieszę się, że wreszcie znalazł się sposób na właścicieli stacji benzynowych, którzy zawyżali ceny paliwa. Będę tankować na Sejneńskiej – mówi Dariusz Wijas, suwalczanin.
Niemożliwe stało się możliwe. Pierwsi zaproponowaliśmy, jak przełamać paliwową zmowę, na którą od lat narzekali suwalczanie.

Poparli naszą inicjatywę niektórzy miejscowi radni i Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej zdecydowało się uruchomić sprzedaż etyliny 95.

Ceną znacznie przebiło konkurencję. W rezultacie, w ciągu dwóch tygodni ta ostatnia obniżyła stawki o 10 groszy na litrze. Obecnie tylko w niewielu miastach w Polsce można tankować taniej niż nad Czarną Hańczą!

Najpierw lekceważyli
PGK, które handlowało wcześniej olejem napędowym i gazem, wzbraniało się przed ustawieniem dystrybutorów z etyliną. Twierdziło, że jest to związane ze sporymi kosztami.

- Nie wiadomo, czy się zwrócą - mówił Janusz Krzyżewski, prezes firmy. Poskutkowała dopiero interwencja radnych.

Od dwóch tygodni kierowcy bez przeszkód na ulicy Sejneńskiej mogą tankować etylinę 95. Są zadowoleni.

- Trochę daleko, ale warto tu przyjechać. Wreszcie skończyło się to złodziejstwo - twierdzą.

Wcześniej, jak informowaliśmy, ceny paliw w Suwałkach dyktowali potentaci, czyli Orlen i Statoil. Rzecznicy firm odpowiadali, że tak musi być, bo miasto przygraniczne i obowiązują specyficzne zasady.

Prawie najtaniej
Przed dwoma tygodniami, gdy ruszała sprzedaż etyliny w PGK, konkurencja inkasowała za litr o 17 groszy więcej. W czwartek ta różnica wynosiła już tylko 7 gr. - Najpierw nas zlekceważyli, ale okazało się, że przedwcześnie - uważa J. Krzyżewski. - Później chyba pogodzili się i zaczęli obniżać ceny.

Efekty widać na każdej stacji. Stawki za litr etyliny zrównały się do poziomu ogólnopolskiego. Jeśli chodzi o woj. podlaskie, taniej niż w PGK można było tankować jedynie przy białostockim Auchan.

Idziemy na wojnę
- Mamy coraz więcej klientów, już przebiliśmy popularnością inne stacje - mówi J. Krzyżewski. Prezes PGK zaznacza, że spółka nie zamierza dokładać do interesu, ale nie dąży też do maksymalizacji. Stacja przy Sejneńskiej wydłużyła właśnie czas pracy, jest czynna także w niedziele.

- Niestety, jeszcze nie przez całą dobę, bo to wiąże się ze sporymi kosztami - dodaje prezes. Nie ukrywa natomiast, że odebrał kilka anonimowych telefonów z pogróżkami: - Sugerowano mi, żebym się uspokoił z tymi cenami, bo mój samochód już nie będzie ładny. Chyba nie dzwonili kierowcy...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna