Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco
Najważniejsze, żeby nad jeziorem byli ratownicy. Wtedy czuję się bezpiecznie. Oczywiście musi być czysty piasek i dno. Dobrze też, jeśli jest trochę cienia - mówi Helena Waszkiewicz, która w upalne dni przychodzi z wnukami na nową plażę na cyplu przy Międzyszkolnym Ośrodku Szkolnym.
Po naszej interwencji, wczoraj pojawili się na niej ratownicy. Sprawdziliśmy też, jak wygląda sytuacja na innych kąpieliskach.
Koniec z zakazem
We wrześniu ubiegłego roku nad Jeziorem Ełckim, przy MOS-ie, za pieniądze z Unii i powiatu ełckiego, powstało miejsce do rodzinnego wypoczynku. Inwestycja pochłonęła 1,2 mln zł.
Kilkanaście dni temu jeden z Czytelników zaalarmował nas, że w miejscu, gdzie od lat pływali ełczanie, obowiązuje zakaz kąpieli. Jak się okazało, było to spowodowane brakiem ratowników.
Po naszej interwencji udało się to zmienić. Teraz wszyscy bezpiecznie mogą się tam kąpać.
- Zatrudniliśmy trzech ratowników. Wodę zbadał sanepid, jest czysta. Są bojki i świeży piasek. Trwa czyszczenie brzegu, i zapewniam, że jest bezpiecznie - mówi Tomasz Przekop, dyrektor MOS-u. - Zapraszamy tu całe rodziny.
Na cyplu nie ma już znaku z zakazem kąpieli. Pojawił się za to pomost, a pracownicy MOS-u oczyszczają dno ze szkieł i żużlu. Wkrótce stanie tam tablica z regulaminem. Od wczoraj bezpieczeństwa na plaży strzegą ratownicy.
W MOS-ie możemy też wypożyczać sprzęt wodny, a w pobliskiej restauracji najeść się.
Wolimy plaże za miastem
W Ełku i okolicy jest wiele atrakcyjnych miejsc do kąpieli.
W centrum ełczanie chętnie korzystają z plaży przy ul. Parkowej. Są tam pomosty, toalety, a także kawiarnia, w której możemy coś zjeść. Nad bezpieczeństwem kąpiących się czuwają ratownicy.
Niektórzy plażowicze narzekają jednak na jakość wody. Ale jak pokazały ostatnie badanie sanepidu, bez obaw możemy się tam kąpać.
Jedna z najpopularniejszych, strzeżonych plaż znajduje się w Szeligach nad Jeziorem Selment Wielki.
- Jest tam sporo atrakcji. Pływałam na bananie i w takiej przezroczystej kuli. Jeżdżę tam samochodem lub autobusem. Jest tam dużo przestrzeni i zawsze można znaleźć dla siebie miejsce do leżenia - mówi Magdalena Lacka.
W okolicach Ełku jest także jedna płatna, strzeżona plaża. Znajduje się w dawnym Ośrodku A26 nad Jeziorem Sunowo. Dzieci do 5 lat korzystają z niej za darmo, do 13-ego roku życia za wejściówkę zapłacą 2,5 zł, a dorośli 5 zł. Jest tam wiele atrakcji, np. zjeżdżalnia i plac zabaw. Możemy również wynająć jeden z domków letniskowych.
Często wybieramy jednak dzikie, niestrzeżone kąpieliska. Ełczanie chętnie odpoczywają np. na cyplu przy restauracji Biały Żagiel. Plażowiczów możemy spotkać także nad jeziorami w Woszczelach, Bartoszach czy na Żabim Oczku.
- Ja wolę ciszę i spokój. Nie lubię miejsc, gdzie jest pełno ludzi i nie ma gdzie rozłożyć koca - mówi Barbara Lewkowicz. - Razem z rodzicami jeździmy na wiejską plażę w Cisach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?