Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konkurs w ZS nr 4. Prezydent miasta naruszył prawo

Tomasz Kubaszewski [email protected]
Choć już połowa lipca, B. Muszyńska nie wie, czy od września pokieruje szkołą, czy nie. Atmosfera niepewności panuje zresztą w całej placówce.
Choć już połowa lipca, B. Muszyńska nie wie, czy od września pokieruje szkołą, czy nie. Atmosfera niepewności panuje zresztą w całej placówce. H. Wysocka
Wojewoda unieważnił decyzję prezydenta. Ale ten, wbrew deklaracjom, na razie Beaty Muszyńskiej na dyrektora nie powołał.

O tym, że wojewoda zajmie takie akurat stanowisko było wiadomo już kilka dni temu. Bo wszczął procedurę zmierzającą do uchylenia prezydenckiej decyzji. A ta, jak informowaliśmy, dotyczyła unieważnienie konkursu na stanowisko dyrektora Zespołu Szkół nr 4.

Wojewoda zwrócił uwagę na to samo, co w pismach do niego podnosili poseł Jarosław Zieliński, zwyciężczyni konkursu Beata Muszyńska oraz nauczycielska "Solidarność" - ogłoszenie nie musiało ukazać się w Biuletynie Informacji Publicznej. Wystarczyło, że umieszczono je na urzędowej stronie interne-towej oraz na tablicy.

Bez znaczenia okazało się także podpisanie jednego z dokumentów przez przewodniczącą komisji, zanim oficjalnie objęła to stanowisko oraz pomyłka w dacie w innym dokumencie. To wszystko, zdaniem wojewody, nie miało żadnego wpływu na przebieg postępowania konkursowego. A unieważniając je, prezydent naruszył prawo.

Powiedział w radiu

Co na to Czesław Renkiewicz?
Zanim wojewoda wydał swoje rozstrzygnięcie, zadeklarował w Radiu Białystok, że powoła dyr. Muszyńską na stanowisko. To już jednak się zmieniło.
W piątek Jarosław Filipowicz, rzecznik prasowy ratusza, poinformował, że pismo wojewody prezydent przekazał prawnikom. Przypomniał też, iż ratusz może wnieść odwołanie do sądu administracyjnego. Ma na to 30 dni.

Nasze pytania o to, czy w takim razie odbędzie się ponowny konkurs na stanowisko dyrektora ZS nr 4 (kandydaci mogli zgłaszać się do minionego piątku) i czy za to całe zamieszanie ktoś w urzędzie poniesie odpowiedzialność, pozostały bez odpowiedzi.
- To nie znaczy, że udzielając wywiadu dla radia, prezydent powiedział nieprawdę - tak rzecznik ustosunkowuje się z kolei do reakcji Cz. Renkiewicza na decyzję wojewody. - Po prostu najpierw chce poznać zdanie urzędowych prawników, a potem podejmie decyzje.

Miał wygrać kto inny?

Przypomnijmy, że B. Muszyńska kieruje ZS nr 4 od dwóch lat. W 2011 r. też wygrała konkurs, ale otrzymała powołanie jedynie na dwa lata.
Poseł Zieliński twierdził, że powodem całego zamieszania jest to, iż kto inny miał zostać dyrektorem szkoły.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna