Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrowersyjna decyzja ministerstwa

Katarzyna Chojnowska [email protected]
– Uważam, że to głupia decyzja – mówi ełczanin Kamil Sosnowski. – Dlaczego akurat do Suwałk? Z jednej strony będzie bliżej, ale z drugiej – przez dziesięć lat zdążyliśmy się już przyzwyczaić do jazdy do Olsztyna.
– Uważam, że to głupia decyzja – mówi ełczanin Kamil Sosnowski. – Dlaczego akurat do Suwałk? Z jednej strony będzie bliżej, ale z drugiej – przez dziesięć lat zdążyliśmy się już przyzwyczaić do jazdy do Olsztyna.
Sądy rejonowe w Ełku i Olecku od 1 kwietnia przejdą pod jurysdykcję "okręgówki" w Suwałkach.

Taką decyzję podjęło Ministerstwo Sprawiedliwości. Decyzja wzbudza wiele kontrowersji wśród polityków i samorządowców. Opinie mieszkańców są podzielone.

- Suwałki znów żyją kosztem ełczan - komentuje decyzję pan Jan, którego spotkaliśmy wczoraj pod ełckim sądem.

- Ja się cieszę, bo do Olsztyna jest bardzo daleko - ripostuje ełczanka Monika Zawadzka.
Za nieco ponad dwa tygodnie sądy rejonowe z Ełku i Olecka przejdą pod jurysdykcję Sądu Okręgowego w Suwałkach. W Ełku zniknie również zamiejscowy X wydział ubezpieczeń społecznych. Rozporządzenie w tej sprawie podpisał już wiceminister sprawiedliwości Stanisław Chmielewski.

- Trudno zrozumieć powody takiej decyzji - przyznaje Elżbieta Bunda, rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie. - Ktoś nie wziął pod uwagę opinii społecznej, protestów posłów, senatorów, samorządowców. Mieliśmy jednolitą politykę administracyjną, wspólny system informatyczny, obecnie modernizujemy też budynek sądu w Olecku.

O planach zmniejszenia jurysdykcji olsztyńskiego sądu głośno jest już od stycznia tego roku. Sprzeciwiali się im lokalni politycy, samorządowcy i sami przedstawiciele Temidy. Przekonywali, że obecny system działa sprawnie od ponad dekady i jednocześnie cementuje terytorialny podział kraju. W pierwotnym planie suwalscy sędziowie mieli przejąć także sprawy z Pisza i Giżycka. Te jednak pozostały w gestii olsztyńskiego sądu.

Opinie mieszkańców są w tej sprawie podzielone. Część cieszy się, że teraz skróci się ich droga na rozprawy. Z Olecka do Suwałk jest zaledwie 37 km, do Olsztyna - 178. Ełczanie do suwalskiego sądu mają 61 km, a do stolicy województwa 151.

W Suwałkach odbywać się będą rozprawy rodzinne, w tym rozwodowe, apelacyjne oraz te, w których sąd okręgowy jest pierwszą instancją, jak zabójstwo czy rozbój z użyciem niebezpiecznego przedmiotu. Pracy będzie sporo, bo tylko w ostatnim roku olsztyńska "okręgówka" rozpatrzyła ponad 1,3 tys. spraw z powiatów ełckiego, oleckiego i gołdapskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna