Największe kontrowersje wywołuje bus-pas na Branickiego. Tamtędy jeżdżą autobusu 8 linii. Jednak połowa z nich jeździ bardzo rzadko. Dlatego bus-pas bardzo często stoi pusty, a reszta ulicy jest zakorkowana. Inaczej wygląda sytuacja na Sienkiewicza. Tam na 13 kursujących linii aż 10 jeździ często. Tutaj jednak problem leży w chaotycznym oznakowaniu. Kierowcy często gubią się i nie wiedzą, kiedy mogą jechać jednym, a kiedy dwoma pasami.
Kolejne kontrowersje wzbudza organizacja ruchu na bus-pasach. W innych miastach oprócz komunikacji miejskiej wydzieloną częścią jezdni mogą jeździć również taksówkarze, a nawet motocykliści. W Białymstoku władza nie chce o tym słyszeć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?