Kopciuszek na szpitalnym disco

Już po raz piąty Pogotowie Literackie z Zespołu Szkół nr 2, z okazji Mikołajek, przyjechało do małych pacjentów miejskiego szpitala. Na dwie godziny sale, w których maluchy dochodzą do zdrowia, przepełnione były dziecięcym śmiechem i kolorowymi dekoracjami.
Uczniowie przygotowali tym razem inscenizację "Kopciuszka". Rolę narratora zagrał Krzysztof Piłat, dotychczasowy dyrektor ZS nr 2, a od kilku dni - starosta ełcki. Była zła macocha i siostry oraz książę.
Scenariusz bajki odbiegał od oryginalnej. Była to kabaretowa wersja "Kopciuszka". Zamiast balu na zamku odbyła się dyskoteka. A Kopciuszkowi o tym, że ma zgubić bucik, musiał przypomnieć książę. Maluchy oglądały przedstawienie z ogromnym zainteresowaniem, zapominając o szpitalnej nudzie.
- Fajnie wyglądała zła macocha, ale i tak najładniejszy był Kopciuszek - mówiła z przejęciem Kalina Plaga, która leży na oddziale od trzech dni.
3,5-letnią Michalinkę najbardziej interesowały kolorowe balony, które pojawiły się, wraz z aktorami, nad głowami widzów. To stały element występów Pogotowia Literackiego.
Było kolorowo, głośno, wszyscy śpiewali, tańczyli.
- Przedstawienia przygotowują nasi uczniowie. Pracowali nad "Kopciuszkiem" około miesiąca - mówi Alicja Żukowska, polonistka z ZS nr 2 i organizatorka imprezy. - Co roku mamy inny repertuar. Na początku były to wiersze Brzechwy i Tuwima. W ubiegłym roku nauczyciele z naszej szkoły zagrali Królewnę Śnieżkę. Mam nadzieję, że odwiedzimy oddział także w przyszłym roku - dodaje A. Żukowska.
Młodzież Zespołu Szkół nr 2 współpracuje z oddziałem dziecięcym ełckiego szpitala od początku jego działania na Barankach. To właśnie uczniowie ozdobili ściany korytarzy i sal kolorowymi obraz-kami.
- Młodzież wprowadza do naszego szpitala bajkowy klimat. To bardzo potrzebne naszym małym pacjentom - mówi Małgorzata Szymańska, ordynator oddziału dziecięcego. - Zawsze możemy liczyć na uczniów ZS nr 2. Cieszę się, że mają na to chęci i czas.

Zobacz galerię zdjęć z przedstawienia