Nasza Loteria

Korycin. IV edycja Błotna Liga Mistrzów. Mistrzowie gry w piłkę na błocie będą rywalizować przez dwa dni (zdjęcia)

Andrzej Matys
Andrzej Matys
IV edycja Błotna Liga Mistrzów w Korycinie
IV edycja Błotna Liga Mistrzów w Korycinie Anatol Chomicz
Turniej piłki błotnej, to jedno z bardziej atrakcyjnych i widowiskowych wydarzeń XXIV Ogólnopolskich Dni Truskawki w Korycinie. Tym razem w Błotnej Lidze Mistrzów startowało 28 drużyn, w tym cztery kobiece.

Błotne mecze rozgrywano na dwóch boiskach nad korycińskim zalewem. Rywalizowało 28 zespołów, m.in. z Polski, Rosji (z Petersburga), z Litwy i Wielkiej Brytanii, a w niektórych wystąpili nawet gracze z Ghany i Hiszpanii. FC Zamuleni, Tarchoświry, FC Ponalewce, Błotne Nimfy, Koń Pekiński czy Gamonie - to tylko niektóre z fantazyjnych nazw drużyn, jakie rywalizowały w Błotnej Lidze Mistrzów.

- Piłka błotna to dyscyplina, która ma olbrzymie szanse by wypromować nasz region. Jest mega pozytywna, mega zabawna, która bazuje na wodzie i pięknie natury. Czyli na tym wszystkim, co mamy na Podlasiu. Myślę, że będzie coraz popularniejsza, bo w zeszłym roku mieliśmy 20 drużyn, a teraz już 28 - mówi organizator turnieju Maciej Rant. - Zgłoszeń było tyle, że moglibyśmy zrobić jeszcze jedno boisko, ale nie było czasu. Liczymy, że za rok w piłkę na błocie zagra około 40 zespołów.

W tym roku piłkę w błocie kopią też dziewczyny. - To sport dość ekstremalny, a że my jesteśmy twarde babki, to gdzie się bawić, jak nie tutaj. Gdzie indziej można potaczać się w błocie, jak nie na takim turnieju. Jesteśmy razem, wspieramy się dobrze się bawiąc, a teraz walczymy o złoto. Gramy cztery mecze. Ten ostatni będzie o wszystko albo o nic. Ale generalnie chcemy grać o złoto. Nie ma innej opcji - zapowiada Marta Modzolewska, kapitan Babskiego Dr Tusza.

- W błotną gram od 2016 roku. Zakochałyśmy się w tym sporcie, mamy fajny skład, trzymamy się razem i doskonale bawimy. Normalnie w piłkę nie gram tylko na błocie! I mam osobistego trenera, którym jest mój synem - dodaje Ewelina Gorbacz z Dr Tusza.

Okazuje się też, że w piłkę błocie lubi sobie pokopać w drużynie Kompania Braci OSP Jurowce były wojewoda i wicemarszałek Maciej Żywno. - To już mój piąty turniej. Fantastyczna zabawa, można się poobrzucać, powalczyć w błocie, a poza boiskiem wszyscy się przyjaźnimy. Błotna to genialna dyscyplina, która sprawia, że nawet jeśli nie było się specem od gry w tradcyjną piłkę, na błocie można zostać wręcz gwiazdorem i mistrzem. Tu najważniejsza jest determinacja, chęć walki, i genialna zabawa - mówi tuż przed meczem, a więc jeszcze czysty Maciej Żywno.

- Dla mnie to super zabawa, powrót do dzieciństwa i fajne spędzanie czasu na łonie przyrody. Przede wszystkim powrót do dzieciństwa, gdy z bratem graliśmy w piłkę na wsi na okrągło, bo deszcz nam nigdy nie przeszkadzał. Mamy drużynę, jeździmy z nią po Europie, a w 2015 roku zdobyliśmy w Turcji mistrzostwo świata - opowiada Maciej Rant, gracz zespołu Dr Tusz, który właśnie skończył mecz, więc jest jednym wielkim błotem.

Nad Zalew w Korycinie przyjechał też prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski wraz m.in. z Magdaleną Adamowicz (żona prezydenta Gdańska, który w piątek otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Białegostoku - red.). Goście z zaciekawieniem oglądali zmagania oklejonych błotem po czubki włosów piłkarzy. Zapytaliśmy więc, czy zagraliby w taką piłkę.

- To gra typowo męską, choć wiem, że są tu cztery drużyny damskie. Generalnie nie lubię błota i nie lubię wchodzić w błoto, więc nie - mówi Magdalena Adamowicz.

- A gdyby ubrać panią w piankę i czepek - pytamy.

- (śmiech) Wtedy może..., ale tam się jednak grzęźnie, a ja lubię chodzić po stabilnym podłożu, więc chyba jednak nie - padła ostateczna odpowiedź.

- Pewnie że bym zagrał - zapewnia Tadeusz Truskolaski. - Przecież były wojewoda też gra. To kwestia przełamania pierwszego oporu. No i trzeba buty dobrze zawiązać, bo jak się traci but to trzeba zejść z boiska. Dzisiaj może nie, bo mam gości, ale w przyszłości...

- To w przyszłym roku magistrat wystawi błotną drużynę - dopytujemy.

- W przyszłości. W bliżej nieokreślonej przyszłości - ucieka od konkretów prezydent i dodaje, że na razie w jednej z drużyn gra pracownik urzędu. - Czyli na sześciu to już 15 proc. drużyny mamy. Kiedyś można spróbować się pobawić.

Przypomnijmy. Piłka błotna zadebiutowała na Podlasiu w 2014 roku, w Surażu. W 2015 i 2016 roku rozgrywki Ligi Błotnej odbyły się w Czeremsze, a w zeszłym roku już w Korycinie.

od 7 lat
Wideo

Tomasz Pawlak - Dolnośląska Kraina Rowerowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna