Pociągiem podróżowało blisko 40 osób, ranny został maszynista, który trafił do szpitala.
Spółka PKP PLK podała informację, że na przejeździe działała sygnalizacja świetlna, a ciężarówka wjechała na tory mimo czerwonych świateł oznaczających zakaz wjazdu. Według informacji z policji - zarówno kierowca, jak i maszynista byli trzeźwi.
Wypadek skutkował wykolejeniem lokomotywy, a także uszkodzeniem torów i sieci trakcyjnej. Pociągi nie kursowały przez blisko dwa dni, ostatecznie ruch na tej trasie przywrócono w piątek rano.
Prokuratura Rejonowa w Grajewie wydała w poniedziałek postanowienie o wszczęciu śledztwa. Dotyczy ono nieumyślnego sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Grozi za to kara do trzech lat więzienia.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?