Wszystko za sprawą Regionalnej Izby Obrachunkowej w Białymstoku, która stwierdziła, iż miejskie władze uchwałę budżetową podjęły, naruszając obowiązujące przepisy.
Na sesji część radnych będzie domagać się od prezydenta Łomży wyjaśnień odnośnie naruszenia przepisów. Gdyby jednak radni nie dogadali się, to RIO już 23 lutego, podczas specjalnej komisji, stwierdzi nieważność części uchwały budżetowej. A co za tym idzie zablokuje m.in. wszystkie przewidziane na ten rok inwestycje.
O co tu chodzi?
Problemy z miejskim budżetem dotyczą rezerwy ogólnej. Rada miejska ustaliła ją na poziomie 23.700 złotych, co stanowi 0,008 proc. planowanych wydatków. Tymczasem, według Regionalnej Izby Obrachunkowej, rezerwa nie może być niższa od 0,1 proc. oraz wyższa niż 1 proc. planowanych wydatków. Wartość rezerwy ogólnej powinna wynosić zatem 273.354 złotych, czyli 0,1 proc. Według koncepcji prezydenta, brakujące 250 tysięcy złotych można wziąć ze środków przeznaczonych dla Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży.
- Będziemy chcieli wyjaśnień od prezydenta, dlaczego to właśnie tej uczelni zabiera się pieniądze - mówi radny Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Chrzanowski.
Na nowy kierunek
- Pieniądze, które były zapisane w tej rezerwie, miały zostać przeznaczone na uruchomienie nowego kierunku studiów, jakim będzie praca socjalna - wyjaśnia Robert Charmas, rektor PWSIiP w Łomży. - Prezydent zapewnił mnie, że te pieniądze otrzymamy, ale w późniejszym terminie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
