Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka. Lider Tura bez wsparcia w końcówce. Żubrom zabrakło wysokich [zdjęcia]

jankes, ma
Pierwsze przegrane w II lidze zanotowali koszykarze Tura Basket Bielsk Podlaski i Żubrów Białystok

Wyrównany bój toczyli koszykarze bielskiego Tura z jednym z faworytów tegorocznej II ligi Księżakiem Łowicz. W decydujących momentach górę wzięło jednak doświadczenie i większa sportowa jakość gości, którzy ostatecznie wygrali 70:66.

Początek sobotniego pojedynku należał do gospodarzy, którzy zaskoczyli przyjezdnych skutecznością rzutów. Najpierw trafił Sylwester Kus, potem dwa celne rzuty dołożył Łukasz Kuczyński, a Patryk Milewski i Kordian Jóźwiuk trafili z dystansu i było 16:10 dla Tura. W drugiej kwarcie także rzutami za trzy punkty błysnęli debiutujący w bielskim zespole Rafał Piesio i Jakub Sienkiewicz, ale było to wszystko, co dobrego w tym meczu zaprezentowali. Do przerwy Tur prowadził 37:30 i zanosiło się na miłą niespodziankę.

Niestety, po przerwie na parkiet wyszły odmienione zespoły i goście zaczęli odrabiać straty. Księżak grał ośmioosobowym składem, ale każdy z jego zawodników – prócz rozgrywającego wychowanka Bartosza Włuczyńskiego – miał doświadczenie wyniesione z parkietów pierwszoligowych. Aspirujący do awansu zespół z Łowicza udowodnił bielszczanom swoją przewagę sportową. Goście często zabierali gospodarzom piłkę i przeprowadzali szybkie kontrataki. Klasą dla siebie był zwłaszcza Karol Dębski, który popisywał się przechwytami, zbiórkami, a przede wszystkim trafiał do kosza.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Na czwartą kwartę goście wyszli prowadząc już 49:48 i nadal celnie rzucali. W Turze próbował im się odgryzać Łukasz Kuczyński, ale tym razem nie miał odpowiedniego wsparcia w kolegach. Po pierwszym trafieniu Kuczy z dystansu Tur przegrywał tylko 61:62, po drugim – 66:68. Do końca meczu pozostawało 6 sekund, a piłkę mieli goście. Zawodnicy Tura dwukrotnie sfaulowali Dębskiego, ale ten celnie wykonał rzuty wolne i Księżak wygrał 70:66.

Natomiast Żubry przegrały 65:86 na wyjeździe z UMCS Lublin.
– Już w trzeciej kwarcie za pięć fauli wypadli Marcin Monach i Arek Zabielski, a w czwartej kwarcie także Andrzej Misiewicz – tłumaczy Tomasz Kujawa, trener Żubrów. – Musieli wejść nasi niedoświadczeni zawodnicy podkoszowi i to była główna przyczyna naszej porażki. Ale też trzeba zaznaczyć, że tym razem ogólnie wypadliśmy gorzej. Brakowało energii, tak jak w dwóch poprzednich meczach i stąd porażka.

Tur Basket Bielsk Podlaski – Księżak Łowicz 66:70 (18:17, 19:13, 11:19, 18:21)
Tur: Mateusz Bębeniec 4, Kus 4, Milewski 3, Kuczyński 19, Bajtus 7 oraz Pisarczyk 11, K. Jóźwiuk 7, Piesio 6, Sienkiewicz 3, Zielinko 2.
UMCS Lublin – Żubry Białystok 86:65 (20:19, 19:13, 21:16, 26:17)
Żubry: Wróblewski 14, Kalinowski 13, Misiewicz 10, Zabielski 7, Monach 6 oraz Szczerbatiuk 7, Kamiński 3, Andruk 3, Sulima-Dolina 2, Borowik, Nieroda, K. Niewiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna