Akademicy spod Wawelu są drugoligowymi mocarzami i wygrali dotąd wszystkie mecze zarówno w fazie zasadniczej, jak i play-off. O ich sile w minioną sobotę przekonali się bielszczanie, przegrywając 74:96. Marginesu błędu już nie ma, bo gra się do dwóch zwycięstw.
Trener Tura Kamil Zakrzewski może mieć duży ból głowy, bo krakowscy rywale zaprezentowali się w pierwszej potyczce bardzo dobrze, o czym świadczy nie tylko końcowy wynik, ale i statystyki. Akademicy mieli tylko siedem strat (Tur - 15), rozdali 24 asysty (Tur - 12), rzucili 14 trójek (Tur - cztery). Do tego wśród gospodarzy punktowało dziewięciu zawodników, o trzech więcej niż w ekipie rywali.
Czytaj też: Koszykówka. AZS AGH Kraków - Tur Basket Bielsk Podlaski 96:74. Niespodzianki nie było
Trudno zatem znaleźć punkt zaczepienia, by mieć nadzieję na zrewanżowanie się faworytowi. Bielszczanie muszą wspiąć się we własnej hali na wyżyny swoich umiejętności i liczyć na słabszy dzień przeciwników. Na szczęście w sporcie niespodzianki się zdarzają, nasz zespół nie ma nic do stracenia i powinien dać z siebie wszystko.
Mecz Tur Basket - AZS AGH rozpocznie się o godz. 19. Jeśli gospodarze zwyciężą, to do decydującej potyczki dojdzie w sobotę w Krakowie.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?