Nasza kadra opiera się na zawodniczkach, które kochają szczypiorniaka i chcą tchnąć życie w tę dyscyplinę na Podlasiu. Kadra to mieszanka rutyny z młodocią - mówi trener białostoczanek Krzysztof Wieczorek, który reaktywował żeńskiego szczypiorniaka w stolicy województwa podlaskiego.
W pierwszym swoim meczu zespół TPD przegrał z Brodnicą 15:28 (7:15). Jedynie do 4. minuty spotkania był korzystny wynik 3:2 po bramkach Justyny Słomy, Karoliny Bursiewicz i Karoliny Zacny. Później do głosu doszli już przyjezdne.
- Dziewczęta nie przestraszyły się rywala i walczyły do końca. W zespole grają dziewczęta, które wznowiły treningi po wielu latach przerwy. Brakuje nam jeszcze kondycji, siły rzutu, zdecydowania i boiskowej odwagi, ale wszystko jst do nadrobienia - powiedział szkoleniowiec TPD.
Najlepszą zawodniczką meczu została uznana bramkarka TPD Ewa Matela.
KPR TPD Białystok - MKS Brodnica 15:28 (7:15)
TPD: Matela - Anisko 1, Bursiewicz 3, Dziemianko 1, Michalak 1, Słoma 3, Zacny 4, Zimnoch 2.
Mecz Drwęca Lubicz - Dwójak Łomża odbędzie się 7.11. Pauzował: MTS Giżycko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?