Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krajowa ósemka zablokowana przez kilka dni?

Tomasz Kubaszewski [email protected]
Suwalczanie, którzy bardzo licznie wzięli udział we wtorkowym proteście liczyli, że w ogólnopolskich mediach zostanie on zrelacjonowany.
Suwalczanie, którzy bardzo licznie wzięli udział we wtorkowym proteście liczyli, że w ogólnopolskich mediach zostanie on zrelacjonowany. Tomasz Kubaszewski
Wszystko przez wybory w USA.

A chyba chodziło o to, by o naszych problemach dowiedziała się cała Polska, z Warszawą na czele - mówią nasi Czytelnicy, którzy w środę telefonowali do redakcji. - Inaczej rządzących do działania się nie zmusi.

Protest w sprawie obwodnicy okazał się sukcesem organizacyjnym, bo wzięły w nim udział setki mieszkańców miasta. Jednak oddźwięk medialny był mniejszy od spodziewanego. Informacja o suwalskiej akcji nie pojawiła się w żadnych z trzech najbardziej oglądanych programów telewizyjnych - Wiadomościach, Faktach i Wydarzeniach.

Wybory w USA

- Niestety, ale mieliśmy bardzo ostrą konkurencję - mówi Stanisław Kulikowski, przewodniczący społecznego komitetu walczącego o jak najszybszą budowę obwodnicy. - Wybory w USA, tańszy gaz, rekordowa wygrana w toto-lotku.

O proteście organizatorzy zawiadomili wszelkie możliwe media. Na miejscu były ekipy zarówno TVP, jak i TVN oraz Polsatu.

- Z tym nagłośnieniem naszego protestu aż tak źle jednak nie było - uważa S. Kulikowski. - Pojawiły się informacje w publicznym, ogólnopolskim radiu, przewinęło się to w TVN-ie, relację zdał Polsat News.

Żeby dzwonili do premiera

Co zrobić, by następny, bardzo prawdopodobny protest odbił się w kraju większym echem? - W czwartek zbiera się nasz komitet - mówi S. Kulikowski. - Będziemy się nad tym zastanawiali.

Suwalczanie, którzy zwracali się w tej kwestii do naszej redakcji uważają, że akcja musi być znacznie bardziej radykalna.

- Trzeba to miasto zablokować na parę dni, wtedy wszystkie media o tym na pewno poinformują - mówią. - I może do rządzących to w końcu dotrze. Szczególnie, jak do premiera zaczną dzwonić jego odpowiednicy z sąsiednich państw ze skargami, że przez Suwałki nie można przejechać.

Wtorkowa akcja, jak na razie, nie spowodowała żadnej rządowej reakcji. Tak, jakby się w ogóle nie odbyła.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna