Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krasnopol. Żona sołtysa fałszowała podpisy i brała kasę. Kary nie poniesie

(hel)
Alicja D. nie jest już dyrektorem ośrodka. Wójt odwołał ją ze stanowiska, gdy wyrok się uprawomocnił.
Alicja D. nie jest już dyrektorem ośrodka. Wójt odwołał ją ze stanowiska, gdy wyrok się uprawomocnił. Archiwum / Piotr Krzyżanowski
Fałszowała podpisy przez blisko trzy lata, brała kasę, ale kary nie poniesie. Sąd Najwyższy właśnie odrzucił wniosek o kasację wyroku, na mocy którego sprawa została umorzona.

Alicja D., bo o niej mowa, była dyrektorem ośrodka kultury w Krasnopolu. A jej mąż pełnił funkcję sołtysa. Za udział w posiedzeniach rady, zgodnie z prawem, mężczyzna otrzymywał diety. Dwa lata temu wyszło na jaw, że listy obecności za męża podpisywała Alicja D. Ona też pobierała pieniądze i to nawet wtedy, gdy sołtys nie uczestniczył w sesji.

Czytaj też: Krasnopol. Żona sołtysa fałszowała podpisy. Wyłudziła 1400 zł

Sprawą zajęła się prokuratura, a wtedy dyrektorka zwróciła nienależne świadczenie do gminnej kasy. Niezależnie od tego została oskarżona o fałszowanie dokumentów. Ale włos z jej głowy nie spadł. Sąd umorzył postępowanie, bo wziął pod uwagę, że oskarżona kobieta przyznała się do winy i wyraziła skruchę. Poza tym, jak zauważył, nie była do tej pory karana. A w takiej sytuacji sam fakt wszczęcia śledztwa i groźba skazania są dla niej wystarczającą przestrogą. Sąd zauważył też, że oskarżona nie brała tych pieniędzy sama. Otrzymywała je od urzędniczek, które powinny odmówić wypłaty.

Zobacz również: Wyniki sekcji zwłok Pawła Klima. Przyczyna śmierci: Niewydolność wielonarządowa (zdjęcia)

Obserwuj nas na Twitterze:

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Z takimi argumentami nie zgodził się Rzecznik Praw Obywatelskich. Wniósł on o kasację orzeczenia, a wniosek uzasadnił m.in. tym, że dyrektorka była funkcjonariuszem publicznym. Powinna więc być świadoma konsekwencji swoich czynów. Tym bardziej, że przestępczy proceder uprawiała bardzo długo.

- Wniosek został oddalony bez uzasadnienia - informuje Ewa Balcerzak z biura analiz Sądu Najwyższego.

Dodajmy, że Alicja D. nie jest już dyrektorem ośrodka. Wójt odwołał ją ze stanowiska, gdy wyrok się uprawomocnił. Włodarz tłumaczył, że utracił do podwładnej, która dopuszcza się fałszowania dokumentów, zaufanie. A mąż Alicji D. nie jest sołtysem. Kadencja wygasła, a na kolejną nie kandydował.

Obserwuj nas na Twitterze:

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna