Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kręgosłupa nie da się wyprostować czopkiem

Urszula Ludwiczak
Dr hab. Bożena Okurowska-Zawada z Kliniki Rehabilitacji Dziecięcej Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego
Dr hab. Bożena Okurowska-Zawada z Kliniki Rehabilitacji Dziecięcej Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego Andrzej Zgiet
Rozmowa z dr hab. Bożeną Okurowską-Zawadą, lekarzem kierującym Kliniką Rehabilitacji Dziecięcej z Ośrodkiem Wczesnej Pomocy Dzieciom Upośledzonym „Dać Szansę” w UDSK w Białymstoku.

Ponad 70 proc. dzieci i młodzieży ma różne wady postawy. Czy Klinika Rehabilitacji Dziecięcej UDSK może im pomóc?

Niestety, od 2012 r. nie mamy kontraktu z NFZ na takie usługi. Świadczymy tylko usługi w ramach hospitalizacji, jako Klinika Rehabilitacji - oddział rehabilitacji neurologicznej i oddział rehabilitacji ogólnoustrojowej. W ramach oddziału rehabilitacji ogólnoustrojowej mogą być przyjmowane osoby ze skrzywieniem kręgosłupa, ale warunkiem jest zaostrzenie przebiegu choroby, czyli np. nasilone bóle kręgosłupa czy gwałtowne pogarszanie się skrzywienia. Natomiast dzieci ze skoliozą czy innymi wadami mogą korzystać z terapii tylko w dwóch ośrodkach w Białymstoku, które mają umowę z NFZ. Przy takiej skali problemu jest to zdecydowanie niewystarczające, powoduje wydłużenie czasu oczekiwania pacjentów na fachową pomoc i leczenie. Nasza klinika ma odpowiednie zaplecze, salę gimnastyczną, sprzęt, basen, doświadczonych i przeszkolonych w metodach neurofizjologicznych terapeutów, którzy są przygotowani, aby pomóc takiemu dziecku. Przed 2012 r. pacjenci z wadami postawy stanowili u nas zdecydowaną większość. Oferowaliśmy im profesjonalną rehabilitację, dobraną do rodzaju wady. Teraz nie mamy takich możliwości.

Jak powinna wyglądać rehabilitacja u takich pacjentów?

Rehabilitacja w przypadku wad postawy czy stwierdzonego skrzywienia kręgosłupa, wymaga przede wszystkim systematyczności. To nie jest tak jak np. podanie antybiotyku przez dwa tygodnie i kręgosłup się wyprostuje. Tu trzeba dużego zaangażowania, systematycznej pracy dziecka i rodziców, aby kształtować nawyk prawidłowej postawy, zachęcać do aktywności ruchowej, uczyć zasad prawidłowego odżywiania. Nie załatwi sprawy założenie nawet najlepszego obuwia ortopedycznego. Dziecko powinno systematycznie ćwiczyć zgodnie z zaplanowanym programem.

Często w trakcie wizyty lekarskiej żartuję, że chciałabym móc zaaplikować pacjentowi prosty kręgosłup w zastrzykach, czopkach czy kroplówce, co zapewne szybko byłoby skuteczne. Ale nie ma takiej opcji.

Zdiagnozowane dziecko trzeba prowadzić przez wiele lat, przez cały okres wzrostu. Tak naprawdę musimy czuwać do 18-20. roku życia. A niestety, im taki pacjent starszy, tym gorzej się z nim współpracuje. Choroba przebiega najczęściej bezbólowo, młodym ludziom trudno zrozumieć, że „pracują” na problemy z kręgosłupem w przyszłości.

Dość często mamy do czynienia z obciążeniem genetycznym, kiedy u kogoś z rodziny występuje np. skolioza - wówczas diagnostyka i terapia wymagają jeszcze większego zaangażowania i czujności. W takich przypadkach ważna jest profilaktyka, a nawet badania genetyczne, które pozwoliłyby wychwycić zagrożenie jak najwcześniej.

Obecnie testy przesiewowe wad postawy u młodych ludzi spoczywają głównie na pielęgniarkach szkolnych i lekarzach rodzinnych.

Kiedyś w szkole był lekarz, który dokonywał oceny w tzw. grupach dyspanseryjnych, przeprowadzał bilanse zdrowia i szybko reagował. Obecnie badania przesiewowe wykonuje pielęgniarka. Z kolei lekarze rodzinni, zwłaszcza w okresie nasilonych infekcji, są obarczeni pracą i mogą nawet nie zwrócić uwagi na kręgosłup dziecka podczas badania, bo ważniejsze będzie leczenie np. zapalenia płuc.

Do rozwoju wad postawy u dzieci mogą się przyczyniać sami opiekunowie?

Problemem jest zbyt wczesna pionizacja dziecka - bo dziecko koleżanki już chodzi, a moje nie” - jeśli ono nie jest jeszcze do niej przygotowane. Rodzice wykorzystują chodziki, pioni-zatorki, które mogą pogłębiać deformacje stóp, stawów biodrowych i kręgosłupa. Natomiast jeśli rzeczywiście dziecko opóźnia się w motoryce, należy zgłosić się do specjalisty celem diagnostyki i stymulacji rozwoju.

Skoro dostęp do rehabilitacji jest utrudniony, co można robić z dzieckiem samemu?

Bardzo dobrze, że modny stał się basen. Dużo dzieci chce pływać. My namawiamy już mamy niemowląt, aby korzystały z zajęć w wodzie. To pomaga w prawidłowej koordynacji ruchu, ma wpływ na cały układ mięśniowo-szkieletowy.

I oczywiście nie zwalniać z WF-u. Sytuacja już się poprawiła, kiedy zmieniły się kryteria zwolnień, ale nadal udział w tych zajęciach nie jest 100- proc. Warto zastanowić się nad programem szkolnym na WF-ach, aby zajęcia były prostsze dla tych dzieci, które ich się obawiają. Jak ktoś jest otyły, skoki wzwyż czy przez skrzynię budzą obawy, więc woli się zwolnić, posiedzieć na ławeczce niż ćwiczyć. Mniej sprawne dzieci obawiają się np. stania na rękach, a po nieumiejętnie wykonanym ćwiczeniu trafiają do poradni rehabilitacyjnej z problemami kręgosłupa szyjnego. Ja tyle lat już przeżyłam, a stanie na rękach ani na głowie nie było mi do niczego w życiu potrzebne. Można i bez tych umiejętności przeżyć, ale cóż, takie są wymogi programowe. Dobrze by było, gdyby na lekcjach WF-u istniała możliwość wyboru zajęć, które danemu dziecku odpowiadają i rozwijają dziecko ruchowo. No i oczywiście prawidłowe odżywianie, zapobieganie otyłości i wszelkie formy ruchu na wolnym powietrzu - najlepiej w otoczeniu rodziny.

A gimnastyka korekcyjna w szkole jest potrzebna?

Mam mieszane uczucia, bo wady postawy nie są takie same u każdego dziecka, a uczniowie często ćwiczą to samo w jednej grupie. Mimo wszystko ma znaczenie rodzaj wady i ocena, czy nie wymaga ona już ćwiczeń specjalistycznych. Nieprawidłowo dobrane ćwiczenia mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc. Tu również powinien być nadzór lekarza specjalisty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna