Sejneńska prokuratura skierowała akt oskarżenia w tych sprawach do sądu, ale kiedy będzie wokanda, nie wiadomo. Sędziowie z Olecka chcą bowiem wyłączyć się z tej sprawy i stosowne wnioski złożyli do swoich przełożonych. Decyzji, gdzie ostatecznie trafią akta jeszcze nie ma.
Do obu incydentów doszło w minionym roku. Najpierw prokurator zgłosił swojemu przełożonemu, że został źle potraktowany przez mężczyznę, w sprawie którego, w przeszłości prowadził śledztwo. Próbował on podstawić oskarżycielowi nogę, a później opluć. Mężczyzna szedł w zaparte. Przekonywał, że to on padł ofiarę napaści prokuratora, ale prowadzący śledztwo nie dali mu wiary. Został oskarżony o znieważenie funkcjonariusza publicznego. Podobnie, jak inny olecczanin, który stracił panowanie nad swoimi emocjami na sali sądowej i wygarnął prokuratorowi (temu samemu, co w tej pierwszej sprawie - dop. aut), że jest stronniczy.
Nie szczędził przy tym słów powszechnie uważanych za obelżywe. Chwilę później złość próbował wyładować na sędzi, która prosiła oskarżonego, by zachowywał się grzeczniej. Ostatecznie kobieta wezwała policję i poleciła wyprowadzić oskarżonego z sali. Choć stawiał opór, mundurowi dali sobie radę. Dodajmy, że za znieważenie funkcjonariusza publicznego grozi do roku więzienia.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?