KRUS przywraca tych, których wykluczył. Trzeba tylko złożyć wniosek

Osoby, które przed 1 stycznia tego roku straciły prawo do ubezpieczenia w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, mogą to zmienić. Wystarczy, że do końca czerwca złożą odpowiedni wniosek. W tym wypadku prawo działa wstecz, a możliwość powrotu do rolniczego ubezpieczenia daje znowelizowana ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych, która zmieniła przepisy o ubezpieczeniu rolników i domowników ubezpieczonych w KRUS.

Chodzi o osoby, które przed styczniem 2015 roku wykonywały umowy zlecenia. Nawet jeśli opiewały one na niewielkie kwoty wynagrodzenia, automatycznie rolnik dostawał z KRUS decyzję o tym, że ich rolnicze ubezpieczenie ustało. Z tego powodu, że wykonywali zlecenie i zostali objęci ubezpieczeniem w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. W takiej sytuacji znajdowali się często na przykład strażacy ochotnicy, otrzymujący wynagrodzenie na podstawie umowy zlecenia,  a także na przykład rolnicy dostający wynagrodzenie za zasiadanie w Radach Nadzorczych spółdzielni. Teraz przepisy pozwalają na to, by cofnąć skutki tamtych posunięć.

Rolnicy mogą składać wnioski o objęcie ich rolniczym ubezpieczeniem z mocą wsteczną. Jest jednak warunek dotyczący dochodu z umów zleceń. W czasie, jakiego dotyczy wniosek muszą wykazać, że miesięczny przychód był niższy niż połowa minimalnego wynagrodzenia w danym roku. Wnioski mogą składać osoby, którym przed 1 stycznia 2015 wydano decyzję o ustaniu ubezpieczenia rolniczego z powodu wykonywania umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, która skutkowała objęciem ich ubezpieczeniem w ZUS.

Do tego roku przepisy nie pozwalały rolnikowi, który wykonywał umowę zlecenie na inne ubezpieczenie niż w ZUS. Nie mógł opłacać składek w KRUS w czasie prowadzenia działalności pozarolniczej. Nie było wyjątków, a ubezpieczenie w ZUS było niemal automatyczne. Zmiana przepisów, jak nastąpiła od tego roku, pozwala nie tylko na objęcie ubezpieczeniem rolniczym wstecz, ale też znacznie łagodniej traktuje tych rolników, którzy podpisują umowy zlecenia. Teraz możliwe jest tak zwane podwójne ubezpieczenie. Jednocześnie można prowadzić działalność rolniczą oraz pozarolniczą i w tym samym czasie podlegać ubezpieczeniu w ZUS i w KRUS. Do tyczy to zarówno rolników, jak i domowników.

Są jednak pewne obostrzenia. Przychód z umowy zlecenia nie może miesięcznie przekroczyć określonej kwoty. Rolnik nie może zarobić poza gospodarstwie więcej niż połowa najniższego wynagrodzenia. W tym roku, gdy najniższa pensja to 1.750 zł, oznacza to, że przychód do 875 zł miesięcznie nie powoduje wykluczenia z KRUS. Ale podjęcie pracy trzeba zgłosić

Źródło: Dziennik Łódzki