Białostoczanin kradł złom z mleczarni
Monieccy kryminalni od dłuższego czasu pracowali nad ustaleniem sprawcy kradzieży z włamaniem do budynku mleczarni w Krypnie. Dochodziło do nich od października ubiegłego roku. Jak wynikało z zawiadomień pokrzywdzonego, sprawca trzykrotnie dostał się do pomieszczenia, skąd zabrał metalowe elementy.
O te kradzieże z włamaniem policjanci podejrzewali 44-letniego mieszkańca Białegostoku, który często przyjeżdżał do Krypna. W miniony czwartek po północy policjanci zatrzymali tego mężczyznę w pobliżu mleczarni.
Czytaj też:
44-latek był zaskoczony i zdenerwowany spotkaniem z policjantami. Nie był w stanie w logiczny sposób wytłumaczyć, co robi przy nieczynnym budynku mleczarni - relacjonuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mońkach.
Mężczyzna miał w reklamówce narzędzia, które mogły służyć do kradzieży z włamaniem. W jego samochodzie policjanci znaleźli też narkotyki. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że zabezpieczona substancja to amfetamina.
Łupy gromadzone w garażu
W wyniku przeszukania wynajmowanych przez mężczyznę garaży na terenie Białegostoku policjanci znaleźli skradzione metalowe elementy, narzędzia mogące służyć do włamań oraz kolejną porcję amfetaminy.
Zobacz także:
Mieszkaniec Białegostoku został zatrzymany, a w piątek usłyszał w sumie pięć zarzutów: trzy zarzuty kradzieży z włamaniem (za które grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności) oraz dwa zarzuty posiadania środków odurzających, za co ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii grozi do 3 lat więzienia.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?