Woroniecki w klubie z Wasilkowa pracował od wiosny 2012 roku z krótką przerwą na epizod w 2018 roku w Olimpii Zambrów. W niedokończonym ostatnim sezonie KS Wasilków zajmował ostatnie miejsce w III lidze, ale utrzymał się gdyż podjęto decyzję, że nie ma spadków.
- Moja umowa w Wasilkowie wygasa 30 czerwca i zarząd klubu podjął decyzję, że jej nie przedłuży - tłumaczy Woroniecki. - Decyzja mnie zaskoczyła. Miałem już plan przygotowań do nowego sezonu, prowadziłem rozmowy z zawodnikami, którzy ewentualnie mogli dołączyć do drużyny. Ale taka jest decyzja zarządu klubu i muszę to zaakceptować. Z KS Wasilków byłem związany przez osiem lat i złego słowa nie mogę powiedzieć o ludziach tam pracujących. Mieli prawo do takiej decyzji, a ja to akceptuję. Być może chcą spróbować czegoś innego.
Przeczytaj także: Podlaskie zespoły utrzymały się w III lidze
Woroniecki to między innymi trener drużyny juniorów Jagiellonii, która w 2011 roku zdobyła mistrzostwo Polski.
- Jak padła wiadomość, że kończę pracę w KS Wasilków pojawiły się wstępne propozycje - mówi szkoleniowiec. - Odezwały się kluby z regionu, ale także i z Polski. Oczywiście nie ma jeszcze konkretów, ale myślę, że w najbliższych dniach podejmę jakieś rozmowy. Musi to być przemyślana decyzja.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
