Ksiądz, książę, czy Solidarność?

Jest już kilka propozycji nazw. Jednak decyzje prawdopodobnie nie zapadną jeszcze na najbliższej sesji rady miasta.

Wniosek o nadanie nazw rondom przygotował radny Prawicy Samorządowej "Jedność" Kazimierz Leszczyński. Zgodnie w jego projektem, nowe skrzyżowanie z ruchem okrężnym przy wlocie szosy nr 19 z Białegostoku do Bielska nosiłoby nazwę: "Rondo NSZZ Solidarność", zaś starsze, na skrzyżowaniu alei Piłsudskiego z ulicami: Białowieską i Mickiewicza, zostałoby "Rondem im. ks. Jerzego Popiełuszki".

- Uzasadnienie propozycji tych imion wydaje się zbyteczne, bo wiedza o Solidarności i Popiełuszce jest w społeczeństwie powszechna - twierdzi w swoim wniosku radny-wnioskodawca.

Syn naszej ziemi

Kazimierz Leszczyński zapewnia, że patroni mają związek z Bielskiem Podlaskim.
- NSZZ Solidarność od momentu powstania i rejestracji, przez okres jawnej i niejawnej z wiadomych względów działalności, bez przerwy jest obecna w naszym mieście - twierdzi Leszczyński.

- Natomiast ks. Jerzy Popiełuszko, bestialsko zamordowany jesienią 1984 r. przez ówczesnych oficerów SB, jest synem Ziemi Podlaskiej, której Bielsk jest nierozłączną częścią.
Radny Leszczyński podkreśla w swoim wniosku, że Solidarność i ksiądz Jerzy są “wartością ogólnonarodową i dobrem wspólnym Polaków".

- Doniosłym znaczeniem są decyzje, aby rok 2010 był rokiem Solidarności oraz informacje iż ks. Jerzy tego roku zostanie wyniesiony na ołtarze - podkreśla Leszczyński. - Te okoliczności są doskonałą okazją do ich uhonorowania.

A może Jarosław Mądry?

Sprawę nadania imion rondom poruszano już na poprzedniej, grudniowej sesji. Swoje pomysły zgłosił radny Leszczyński, ale od razu pojawiły się też kontrpropozycje. Na przykład radna “Koalicji Bielskiej" Maria Ryżyk zaproponowała, by patronat nad jednym z rond przejął wielki książę Rusi Kijowskiej Jarosław Mądry, któremu przypisuje się założenie w XI wieku obronnego grodu między okolicznymi mokradłami - Bielska. Radni nie podjęli wówczas w tej sprawie decyzji.

- Poprosiliśmy służby burmistrza o konsultacje w tej sprawie. Nie mieliśmy bowiem wiedzy, czy możemy nadawać imiona rondom nie będącym w naszym zarządzaniu - wyjaśnia Andrzej Stepaniuk, przewodniczący Rady Miasta Bielsk Podlaski.

- Musieliśmy także sprawdzić, czy zwykłym skrzyżowaniom z ruchem okrężnym można nadawać miano ronda - dodaje radny “Naszego Podlasia" Jarosław Karol Łaźny.

Nie licytujmy się

Stanowisko urzędników potwierdziło jednak, że radni mogą nadawać imiona rondom pomimo tego, że zarządza nimi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Wniosek Kazimierza Leszczyńskiego nie znalazł się jednak w programie najbliższej sesji, zaplanowanej na 26 stycznia.

- Stało się tak dlatego, że pismo z wnioskiem radnego wpłynęło do biura w ostatniej chwili - mówi przewodniczący Stepaniuk.

Stepaniuk potwierdza jednak, że nie chciałby, żeby sesja rady miasta przerodziła się w kłótnię nad nazwami rond.

- Pismo z wnioskiem trafiło do wszystkich radnych. Teraz mają oni czas do przedyskutowania tych propozycji na komisjach rady miasta - wyjaśnia przewodniczący Andrzej Stepaniuk. - Dobrze byłoby wypracować wspólne stanowisko, by na sesji nie licytować się konkurencyjnymi propozycjami.