Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Książki dają ludziom siłę

Redakcja
- Biblioteki mają katalogi internetowe, książkę można zamówić przez telefon, a rolą bibliotekarza jest poświęcić czas czytelnikowi, porozmawiać z nim i doradzić w wyborze - mówi Wiesława Kłosińska
- Biblioteki mają katalogi internetowe, książkę można zamówić przez telefon, a rolą bibliotekarza jest poświęcić czas czytelnikowi, porozmawiać z nim i doradzić w wyborze - mówi Wiesława Kłosińska
Poszłam do studium bibliotekarskiego, żeby pomagać rówieśnikom - mówi Wiesława Kłosińska, kierowniczka biblioteki w Podgórzu, pochodząca z okolic Śniadowa.

Za namową rodziców skończyła technikum rolnicze, ale jeszcze w szkole dostrzegła wielki brak książek w swoim środowisku.

- Na rynku księgarskim była wtedy cenzura, studenci nie mogli dotrzeć do literatury. Ale szczególnie na wsi dostęp do książek był bardzo trudny.

Książki zakazane

Po rozpoczęciu pracy młoda bibliotekarka kontynuowała studia na Uniwersytecie Warszawskim, a jej pasją i prawdziwą życiową misją stało się popularyzowaniu książek wśród mieszkańców wsi.

- Mieszkańcy miast mają większą świadomość tego, jak bardzo książki są nam potrzebne - mówi Wiesława Kłosińska. - Tam teatr, muzeum czy kino od małego przyzwyczajają ludzi do obecności książek.

Na wsi jest trudniej. Trzeba być o wiele bliżej czytelników, by im coś odpowiedniego zaproponować, nakłonić do sięgnięcia po ambitniejszą literaturę. Trzeba też mieć odpowiednie książki, które potrafią zaciekawić i sprawić, że ludzie poczują prawdziwy głód czytania.

- Mąż był w "Solidarności" przed 1989 rokiem i pomagał mi zdobywać książki z "drugiego obiegu" - opowiada bibliotekarka. - Kilka razy słyszałam pytania, czy się nie boję mieć takich książek w bibliotece. To, co zakazane budzi jednak największą ciekawość. Obecnie warto tych tytułów szukać w antykwariatach, gdyż te wydania nie są wznawiane.

Dlatego namawia swoich czytelników do sięgania nawet po kontrowersyjną literaturę. Dzięki temu znikają tematy tabu.

Siła literatury

Szczególnie warte polecenia młodym rodzinom bibliotekarka uważa... książki mówione. Wiejskie maluchy rzadko mają szansę na posłuchanie bajki czytanej przez rodzica. Praca w gospodarstwie jest ciężka i pracochłonna. A dzieci uwielbiają bajki... W podgórskiej bibliotece są zatem nagrania literatury dziecięcej czytane przez znanych aktorów. Bardziej rozwijają wyobraźnię niż najpiękniejszy film w telewizji.

- Książki są ważne, bo dają ludziom siłę w trudnych chwilach - nie ma wątpliwości Wiesława Kłosińska. - Pogrążonym w depresji z powodu nieszczęść, chorym, pomagają stanąć na nogi. Dlatego trzeba tworzyć punkty biblioteczne nawet w najmniejszych wsiach i docierać z książkami w każdy zakątek!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna