Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ktoś pomazał sprejem billboard z podziękowaniem mundurowym. Zamiast nich pojawiły się słowa o śmierci na granicy

Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
m. tochwin
"Nie dziękujemy za śmierć na polskich granicach" - takie hasło można przeczytać na billboardzie ustawionym tuż przed wjazdem do Sokółki, przy drodze krajowej nr 19. Ktoś dopisał taki tekst do podziękowań, które w poniedziałek po południu odsłonił w tym miejscu wiceminister Adam Andruszkiewicz wraz ze Stowarzyszeniem dla Polski.

Billboard z podziękowaniem dla służb strzegących polskiej granicy przed napływem nielegalnych migrantów, musiał zostać zniszczony przez wandali w ostatnich godzinach. Jego żywot był bowiem bardzo krótki.

Zaledwie dzień wcześniej, bo w poniedziałek po południu, jego treść została zaprezentowana podczas konferencji prasowej wiceministra w Kancelarii Premiera Adama Andruszkiewicza i członków Stowarzyszenia dla Polski. W ten sposób chcieli wyrazić wdzięczność wobec mundurowych.

- Naszego bezpieczeństwa strzegą tysiące funkcjonariuszy Straży Granicznej, żołnierzy Wojska Polskiego oraz Policji. Na granicy są codziennie, dzień i noc, narażając swoje życie i zdrowie. Po to, by państwo polskie i mieszkańcy byli bezpieczni. I dlatego uznaliśmy, że należą im się za to słowa podziękowania. Takie, które będą widoczne nie tylko w mediach, ale także, by widzieli je jadący tędy do pracy na granicę funkcjonariusze. Żeby te słowa dodawały im otuchy – mówił w poniedziałek wiceminister Adam Andruszkiewicz.

– Funkcjonariusze jadąc na granicę będą widzieli ten billboard i mam nadzieję, że widząc takie wsparcie ze strony mieszkańców regionu, będą się czuli dodatkowo wzmocnieni – dodawał Marcin Zabłudowski ze Stowarzyszenia dla Polski.

Bartosz Sokołowski, asystent ministra Andruszkiewicza, o zniszczeniu billboardu dowiedział się od nas. Jego zdaniem, taki akt wandalizmu to skutek wrogiej propagandy wobec mundurowych, sączonej przez opozycję i część mediów.

- Można zakładać, że stoją za tym zwolennicy opozycji bądź osoby, które posiłkują się propagandą tej części mediów, w której Straż Graniczna jest wyszydzana, wyśmiewana - mówi krótko.

Zapewnia jednocześnie, że zniszczony billboard zostanie wymieniony na nowy. Bo temat, który podnosił oraz sprawa bezpieczeństwa naszych granic, jest na tyle ważny, że nie można go tak zostawić.

- Codziennie przejeżdża tędy wielu funkcjonariuszy, więc warto, żeby taka tablica nadal była i dodawała otuchy naszym mundurowym oraz przypominała im o tym, że Polacy stoją za nimi murem - dodaje.

Jak nas zapewnił, o sprawie zniszczenia billboardu zostanie powiadomiona Policja.

AKTUALIZACJA:
Około godz. 19. zadzwonił do nas Bartosz Sokołowski i poinformował, że billboard jest już naprawiony.
Z kolei w mediach społecznościowych radny miejski Sokółki Daniel Supronik zamieścił wpis, w którym napisał min. "Reagujemy i reagować będziemy na niegodne działania!!! Ile razy ktoś będzie niszczył baner, My będziemy go naprawiać".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna