Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kuba potrzebuje naszej pomocy

Urszula Ludwiczak [email protected]
sxc.hu
8-letni chłopiec powinien być rehabilitowany sześć razy w roku. Kubuś choruje na dziecięce czterokończynowe porażenie mózgowe. Potrzebuje stałej rehabilitacji.

Niestety, taka specjalistyczna rehabilitacja, która daje najlepsze efekty, kosztuje. Dwutygodniowy turnus to wydatek od 5 do 8 tys. zł. To koszty przekraczające możliwości siedmioosobowej rodziny chłopca.

Rehabilitacja chłopca

Kubuś Iłendo z Janowa w województwie podlaskim urodził się w listopadzie 2004 roku z wadą rozwojową mózgu (to przodomózgowie jednokomorowego i duże zaburzeń napięcia mózgowego).
- Moje dziecko jest chore na dziecięce porażenie mózgowe, czterokończynowe - opowiada Jadwiga Iłendo, mama chłopca. - Od pierwszych miesięcy życia jest pod stałą opieką neurologa i rehabilitantów. Tylko systematyczna rehabilitacja może mu pomóc w usprawnianiu.

Efekty takiej rehabilitacji są widoczne.

- Kiedyś synek był jak roślinka, nie mógł podnieść głowy, nie otwierał rąk - opowiada pani Jadwiga. - Teraz mogę go posadzić, otwiera rączki, został zakwalifikowany do nauki chodzenia. To ogromny sukces.

Mało tego, Kuba, który nie mówi, nauczył się pisać jedną ręką na komputerze i w ten sposób porozumiewa się z otoczeniem.

Koszty są ogromne

Takie duże postępy to efekt systematycznej rehabilitacji. Chłopiec z mamą jeździ kilka razy w roku na dwutygodniowe turnusy do Bydgoszczy. Właśnie są na takim turnusie - pierwszym w tym roku. - Ideałem byłoby 6 takich turnusów w roku, ale to ogromne koszty, nie dla naszej rodziny - przyznaje mama chłopca. - Taki podstawowy turnus to wydatek ok. 5 tys. zł, z nauką chodzenia kosztuje nawet 8 tys. zł. Do tego dochodzą koszty dojazdu - ok. 1 tys. zł. Taki wydatek jest dla nas nie do wyobrażenia.

Rodzina, w której jest pięcioro dzieci, utrzymuje się przede wszystkim z niewielkich poborów taty chłopca. Kubusiowi pomagają ludzie dobrej woli. Akcje charytatywne już kilkakrotnie organizowała szkoła, do której chodzi brat chłopca - Zespół Szkół Technicznych w Białymstoku.

- Marzę o tym, aby zrobić dla synka jak najwięcej, póki mam na to siły - mówi mama chłopca. - Rehabilitacja musi odbywać się cały czas, ale niestety, jest na nią coraz mniej pieniędzy. Dlatego liczy się każdy grosz, który ktoś przekaże synkowi na leczenie, bo z nich uzbieramy sumę potrzebną dla usprawniania Kubusia.

Pomóżmy

Kubuś potrzebuje stałej, kosztownej rehabilitacji. Rodzina chłopca bardzo liczy na pomoc w jego usprawnianiu od ludzi dobrej woli. Na rzecz chłopca można wpłacać dowolne datki na nr konta Fundacji Dzieciom Zdążyć z Pomocą BPH SA nr 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615 z dopiskiem: na leczenie i rehabilitację Jakuba Iłendo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna