Mam nadzieje, że uda mi się zdać egzamin na prawo jazdy jeszcze przed zmianą przepisów - mówi Katarzyna Stanisławska z Białegostoku, która spotkaliśmy, gdy parkowała elką. Ona ma jeszcze szansę, ale w białostockim Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego jest już niewiele egzaminów przed 19 stycznia, kiedy zaczynają obowiązywać nowe zasady zdawania na prawo jazdy.
W podlaskich WORD-ach czas oczekiwania na egzamin to kilka tygodni, a chętnych ciągle przybywa.
- Od 1 października do 5 grudnia mieliśmy o ponad tysiąc więcej egzaminów niż w tym samym okresie rok temu, egzaminów praktycznych było o prawie 2 tys. więcej - mówi Mirosław Oliferuk, dyrektor WORD w Łomży. - Egzaminujemy po ok. 300 osób dziennie. Nawet w sobotę nie ma ich mniej.
Podobna sytuacja jest w Suwałkach. Tam egzaminów teoretycznych jest o 30 proc. więcej, a praktycznych o 20 proc. Egzamin zdaje ok 170 osób dziennie.
- U nas wielkiego boomu nie ma. Mamy o około 10 procent więcej egzaminów - mówi Krzysztof Jankowski z białostockiego WORD. - To dlatego, że zmianę przepisów zapowiadano już rok temu.
Nic w tym dziwnego. Po zmianie zasad egzamin teoretyczny ma być trudniejszy. W dodatku zostanie podniesiony wiek, w którym można zdawać prawo jazdy na kategorie A, C i E. Jeśli ktoś dopiero teraz rozpocznie kurs, to nie ma szans, by egzamin zdać po staremu.
- Sam kurs teoretyczny trwa parę tygodni - mówi Anna kuczko z Babskiej elki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
