W miniony piątek bielscy policjanci patrolujący teren Brańska, zauważyli podjeżdżający samochód pod budynek Zespół Szkół. Z bmw wysiadł młody kierowca ze szkolnym plecakiem i udał się w kierunku szkoły.
Policjanci wylegitymowali młodzieńca. Okazało się, że jest to gimnazjalista. Mundurowym powiedział, że nie ma prawa jazdy ponieważ ma dopiero 15 lat, natomiast samochód odebrał z warsztatu mechanicznego.
Sprawa nieletniego kierowcy znajdzie swój finał w sądzie dla nieletnich.
Funkcjonariusze wyjaśniają również, w jaki sposób chłopak wszedł w posiadanie kluczyków do samochodu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?