Interwencja miała miejsce we wtorek wieczorem. Tuż przed godziną 20 policjanci z Komisariatu Policji w Łapach otrzymali zgłoszenie o psie, który zaplątał się w metalowe linki w lesie, niedaleko Łapy Osse. Powiadomiła ich o tym spacerująca tamtędy osoba. Mundurowi natychmiast pojechali we wskazane miejsce.
- Tam, między gęsto rosnącymi drzewami, policjanci znaleźli psa - mówi mł. asp. Katarzyna Zarzecka z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. - Był on uwięziony w linki, z których nie mógł się uwolnić. Z częścią z nich poradzili sobie policjanci, natomiast najbardziej zaciśniętą, przeciął przybyły na miejsce weterynarz.
Piesek trafił pod opiekę specjalistów z łapskiej Przychodni Weterynaryjnej Pilawscy, gdzie dochodzi do siebie.
Pracownicy umieścili na profilu facebookowym lecznicy przejmujący wpis o całej akcji.
Dzięki szybkiej reakcji policjantów i lekarza weterynarii, historia miała szczęśliwe zakończenie. Przynajmniej dla pieska. Wciąż nie wiadomo, kto i po co umieścił przy drzewie metalowe linki, które stanowiły groźną pułapką. Mundurowi wciąż szukają sprawcy. Za zakładanie urządzeń przeznaczonych do łowienia, chwytania lub zabijania zwierzyny grozi sankcja do 5 lat więzienia.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?