Pobyt w ośrodku nie będzie wymagał leżenia w szpitalu. Pacjent w ciągu dnia miałby po kilka zabiegów, skróciłoby to okres jego rehabilitacji i zaoszczędziłoby czas – uważa Urszula Łapińska, dyrektorka SP ZOZ w Łapach.
Placówka ma być czynna od poniedziałku do piątku (w godz. 8-18), i przyjmować około 20 pacjentów dziennie. Będą tam pracować rehabilitanci, fizjoterapeuci i masażyści.
Zobacz też: Będzie nowoczesny blok operacyjny. Rusza budowa
Jak poinformował wczoraj Rafał Tomaszczuk, rzecznik podlaskiego NFZ, umowa z łapskim szpitalem będzie obowiązywała do 30 czerwca 2021 r. W jej ramach ma być prowadzony ośrodek dziennej rehabilitacji, fizjoterapia domowa i poradnia rehabilitacyjna.
– Jesteśmy w trakcie podpisywania umów. Na początku października podamy konkretną kwotę, na jaką będzie opiewała umowa ze szpitalem w Łapach – mówi Tomaszczuk.
Zobacz również: Droga do szpitala w Łapach to męka
Dyrektor Łapińska nie ukrywa, że na razie będą to bardzo niewielkie pieniądze.
– Do końca roku dostaniemy tylko 30 tys. zł. Będziemy więc musieli jakoś poradzić sobie finansowo. Zapewne znowu się zadłużymy – przypuszcza dyrektorka.
Zobacz koniecznie: UDSK. Wymieniają rezonans. Mali pacjenci odsyłani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?