Jesteśmy zadowoleni, że urząd miejski odstąpił od pierwotnej koncepcji radykalnej ingerencji w teren Lasu i Rezerwatu Zwierzyniec - zaznaczają przedstawiciele Komitetu Społecznego Ratujmy Zwierzyniec. - Doceniamy fakt, że droga do kompromisu została otwarta i uważamy, że w oparciu o nową koncepcję można taki kompromis wypracować. Oczywiście, diabeł tkwi w szczegółach i o tych szczegółach chcielibyśmy nadal rozmawiać.
To stanowisko po wtorkowym spotkaniu przedstawicieli komitetu, środowisk studenckich, naukowych i mieszkańców miasta z władzami Białegostoku.
Dyskutowano o nowej koncepcji zmian w Zwierzyńcu. Poprzednia wersja rewitalizacji tych terenów, zakładająca wycięcie ok. 560 drzew pod potrzeby zbudowania tu nowych ścieżek rowerowych i pieszych, wzbudziła mnóstwo kontrowersji. Protest do prezydenta podpisało ok. 2 tysięcy osób. W efekcie urzędnicy przedstawili nowy projekt. Zgodnie z założeniami miałaby być poprawiona nawierzchnia istniejących już tras, licząca około dwóch kilometrów. Wytyczona zostałaby też tylko jedna, nowa ścieżka między ulicami Świerkową i 11 Listopada, która miałaby połączyć kampus Uniwersytetu w Białymstoku z Wydziałem Pedagogiki i Psychologii i Politechniką Białostocką.
Teraz w tym miejscu jest "przedept", którym poruszają się studenci. Po przebudowie ścieżka miałaby 400 metrów długości, ok. 4 metrów szerokości. Aby ją zrobić, trzeba by wyciąć kilkadziesiąt drzew, głównie o niewielkiej średnicy, tzw. samosiejki. Wzdłuż ścieżki miałoby być oświetlenie (wyłączane w nocy), kosze na śmieci, ławki, stojaki na rowery. Takie rozwiązanie poparły samorządy studenckie białostockich uczelni i rektor Uniwersytetu w Białymstoku prof. Leonard Etel.
- Prosimy tylko o jedną cywilizowaną ścieżkę, którą poruszaliby się studenci, ale i inni mieszkańcy miasta - mówił na wtorkowym spotkaniu prof. Etel. - Nie spowodujemy przez to, że ptaki uciekną, a las straci swój urok. Będzie za to bezpieczniej, bo pojawią się tam patrole policji.
W zamian rektor obiecuje udostępnić teren kampusu mieszkańcom, miałoby tam powstać np. planetarium.
Przedstawiciele komitetu społecznego skłonni są zgodzić się na takie rozwiązanie, ale pod kilkoma warunkami, m.in. jak najmniejszej ingerencji w przyrodę przy budowie ścieżki.
- Chcemy zachowania Lasu Zwierzynieckiego i Rezerwatu Zwierzyniec w jak najmniej zmienionej formie. Uważamy, że o ich wartości dla miasta nie stanowi jego szeroka dostępność, tylko naturalność, którą każdy zainteresowany mieszkaniec może się cieszyć - zaznaczają.
Chcą też, aby powstał złożony z przedstawicieli wszystkich zainteresowanych stron zespół do monitorowania i opiniowania nowej koncepcji.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?