Latem piwo, zimą wódka

Najwięcej klientów odwiedza nas w piątek i sobotę. Dużo gości mamy również przy okazji imprez tematycznych, jak na przykład walentynki. Zimą najchętniej zamawiają grzane wino, ale także wódkę i piwo. Latem króluje piwo - mówi Grzegorz Czugaj, menedżer pubu Warka w Ełku.

W ubiegłym roku ełczanie wypili ponad 560 tys. litrów różnych trunków, to o 2,5 tys. więcej niż w 2011 roku. Przedsiębiorcy uzyskali z tytułu sprzedaży ponad 52 miliony złotych.

Latem króluje piwo

Z danych Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że Polska jest w grupie państw o najwyższym spożyciu czystego alkoholu na dorosłego mieszkańca, które wynosi ponad 13 litrów rocznie. Średnia światowa wynosi 6,13 litra. Z powodu nadużywania alkoholu umiera rocznie na świecie 2,5 mln osób. Niepokojące są również dane, że Polska znalazła się w stosunkowo małej grupie państw, w których konsumpcja napojów zawierających alkohol wzrasta.

- Piję alkohol, ale tylko okazjonalnie, na urodzinach, imieninach czy weselu. Jak wyprowadzam psa, to najwięcej pijanych osób widzę na promenadzie. Najgorsze, że często to niepełnoletni - mówi Krzysztof z Ełku.

W Ełku wzrosło spożycie alkoholu. Statystyczny mieszkaniec miasta w ubiegłym roku wypił prawie 10 litrów czystego alkoholu.

- Codziennie po południu mamy dużo klientów. Jednak najwięcej w piątek i sobotę. Zimą najczęściej kupują wódkę, a latem piwo. Najsłabiej sprzedaje się wino, tylko na jakieś okazje, na przykład ostatnio dużo butelek poszło na walentynki - mówi Sylwia Sitkowska, pracownik sklepu monopolowego Imperium w Ełku.

Co roku do miejskiej kasy wpływa ok. 1 mln zł z tytułu wydawania zezwoleń na sprzedaż alkoholu. W tym roku ta kwota jest o 65 tys. złotych mniejsza, ponieważ sześć punktów zrezygnowało ze sprzedaży alkoholu, w tym trzy lokale gastronomiczne oraz trzy sklepy.

Pieniądze z tzw. kapslowego przeznaczone na realizację Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Poradnia i terapiedla całych rodzin

W mieście wzrasta spożycie alkoholu, coraz więcej mieszkańców ma też problemy z nałogiem.
- Żeby ograniczyć to zjawisko, prowadzimy wiele działań profilaktycznych - mówi Katarzyna Podlecka z biura profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych i narkomanii, które działa przy ratuszu.
Jakie to działania?

Na ulicach pracują streetworkerzy, którzy przekonują młodzież o szkodliwości spożywania alkoholu. Oprócz tego w mieście powstały boiska do streetballa oraz skatepark, w planach jest również ścianka wspinaczkowa.

Przy urzędzie działa poradnia rodzinna, w której dyżury pełnią specjaliści, m.in. pedagodzy i psychiatra.
- Prowadzimy także profilaktyczne zajęcia w szkołach dla dzieci oraz rodziców i współpracujemy z organizacjami pozarządowymi. Całe rodziny mogą liczyć na wsparcie oraz terapię, także po południu - tłumaczy Katarzyna Podlecka.