Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań chce godnie pożegnać się z Ligą Europy

Maciej Lehmann
Lech zagra z Basel w tym sezonie po raz czwarty. Nawet w lidze tak często nie będzie grał z żadnym rywalem
Lech zagra z Basel w tym sezonie po raz czwarty. Nawet w lidze tak często nie będzie grał z żadnym rywalem Jean-Christophe Bott
Gdyby dwa tygodnie temu w Lizbonie Kolejorz pokonał Belenenses, dziś walczyłby z mistrzami Szwajcarii o bezpośredni awans. -Mielibyśmy piłkarskie święto pełną gębą, a tak gramy o to, by godnie pożegnać się z Ligą Europy. Dlatego ten mecz w Portugalii jeszcze siedzi mi w głowie - przyznał trener Jan Urban. Wielka szansa nie została jednak wykorzystana i dlatego pewnie na trybunach poznańskiego stadionu zasiądzie tylko około 15 tysiecy widzów.

Szkoleniowiec Lecha na pewno żałuje, że nie zdecydował się w Lizbonie zagrać vabank i swoich najlepszych ofensywnych piłkarzy wystawił zdecydowanie za późno.
-Mieliśmy wtedy jeszcze duże problemy w lidze, żyliśmy nie jednym meczem z Belenenses, ale też czekajacymi nas pojedynkami z Lechią oraz Wisłą. Nie jest powiedziane czy gdyby grali dłużej strzelilibyśmy bramkę, a potem wygrali kolejne trzy mecze. To była trudna decyzja- mówi szczerze Urban.

Mleko już sie rozlało i teraz czekać trzeba tylko na cud, a więc by Portugalczycy pokonali we Florancji "Violę".
Czy to jest prawdopodobne?
-Trzeba w to wierzyć, w Europie wszystko jest możliwe - mówi trener, a Dawid Kownacki dodaje: - przede wszystkim musimy zrobić swoje i wygrać, bo gdyby we Florencji wszystko potoczyłoby się po naszej myśli, a my nie potrafilibyśmy wykorzystać tej szansy, to dopiero byłoby rozczarowanie!

Historia tegorocznych zmagań Lecha z FC Basel - trzy przegrane - uczy jednak, że poznaniakom przyjdzie zmierzyć się z wymagającym rywalem. Choć Szwajcarzy przyjechali do Poznania osłabieni (piszemy o tym poniżej) nadal dysponują silną wyjściową jedenastką. Na szczeście Kolejorz jest w tej chwili w dużo lepszej dyspozycji niż wtedy, gdy zespół prowadził Maciej Skorża. -Każde zwycięstwo nas napędza, jest bardzo dobra atmosfera. Świetnie się teraz czujemy i to też pomaga - twierdzi Kownacki. -Musimy wreszcie znaleźć na nich sposób i tym razem nie pozwolić się pokonać, a najlepiej zwyciężyć. To byłaby super sprawa. Gramy przeciwko rywalowi, który awans ma już w kieszeni. Więc determiinacja powinna być po naszej stronie. Jeśli już mamy pożegnać się z Europą, to zróbmy to godnie, z honorem - dodaje Jan Urban.

Trener Lecha zwrócił też uwagę, w tym meczu zespół będzie grał nie tylko o swój wizerunek, ale także o premię i punkty rankingowe, które będą bardzo potrzebne w przyszłych rozgrywkach. Wygrana może zapewnić rozstawienie w całych eliminacjach kolejnej edycji europejskich pucharów. - Być może szczęście będzie po naszej stronie i uda się nawet awansować. - Mielibyśmy więcej pieniędzy, a wtedy szanse na zakontraktowanie jednego czy drugiego piłkarza byłyby większe - zauważył Urban.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Lech Poznań chce godnie pożegnać się z Ligą Europy - Głos Wielkopolski

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna